Matka Polka na emigracji

Głośno ostatnio w telewizji od kampanii społecznych. Włączam odbiornik może dwa razy w tygodniu i za każdym razem trafiam na spot ukazujący idealne życie polskiej rodziny. Rząd przypomina matkom, że dostały roczny urlop macierzyński. I nie tylko to. W końcu do wyborów nie daleko.
Nie o polityce jednak ma być, daleko mi do mieszania się w te kwestie.
Kampanie te jednak dały mi w pewien sposób do myślenia. Otóż, narzekamy (nie twierdzę, że bezzasadnie i że ja nie) na jakość życia w Polsce. Mamy niskie zarobki, wszystko jest drogie, służba zdrowia to totalny kanał, a opieka społeczna… no cóż, my mamy jakąś opiekę społeczną?
Wiadomo, są tacy, którzy nie narzekają, ale jest to powiedzmy pewien odsetek rodaków.
Przy tym naszym narzekaniu często za to przywołujemy stwierdzenie, że za granicą to jednak żyje się lepiej.
Czy na pewno? Co my sami wiemy na ten temat poza zasłyszanymi krążącymi opiniami?
Pomyślałam, że warto dowiedzieć się więcej. Wysłuchać innych, tych którzy temat znają namacalnie. Żyją poza granicami naszego kraju. Dla jednych jest to miejsce tymczasowego pobytu, czas na dorobienie się. Dla innych dom, który znaleźli setki, a nawet tysiące kilometrów od rodzinnego kraju.
Dzielą nas kilometry, jednak łączy nas to samo. Wszyscy chcemy godnie żyć.
Moi drodzy, przedstawiam Wam mój blogowy projekt pt. „Matka Polka na emigracji”, do którego zapraszam mamy mieszkające poza granicami Polski, aby opowiedziały nam jak naprawdę wygląda życie rodziny na obczyźnie.

Czy mamie mieszkającej w Belgii, Holandii, Anglii czy Norwegii jest lżej?
Czy może liczyć na pomoc Państwa? Jak wygląda ta pomoc i kto może się o nią starać?

Dzięki wpisom dowiemy się jak w danym kraju wygląda system pomocy społecznej, co przysługuje rodzinom wielodzietnym, matkom dzieci chorych i niepełnosprawnych.
Nie zabraknie też historii z naszej polskiej rzeczywistości. A jakże!

Raz w tygodniu będziecie mogli przeczytać wpis z doświadczeniami jednej z mam.

Już wkrótce pierwszy wpis.

Jeśli któraś z Was mam, niekoniecznie blogerek chciałaby podzielić się z czytelnikami swoją historią i doświadczeniem (również anonimowo) bardzo proszę o kontakt na adres takatycia@gmail.com

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

44 komentarzy do "Matka Polka na emigracji"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Ania JM
Gość

Ciekawy pomysł:) My dopiero zaczęlismy życie na emigracji i już wiem, że jest lepiej. Choć początki są trudne;)

takatycia
Gość

Bardzo się cieszę Aniu :**

Mio i Mao
Gość

Kto wie, może uda się obalić jakieś mity. Czekam na wpisy z zainteresowaniem.

takatycia
Gość

Sama jestem ciekawa 🙂

baba.tu
Gość

Świetny pomysł ! Coś dla mnie, bo rozważamy emigrację. Pozdrawiam :*

takatycia
Gość

Posty mają służyć m.in. właśnie temu, by osoby stojące przed decyzją a chcące się dowiedzieć czegoś w temacie miały to z 1 ręki, a nie z pogłosek i krążących opinii. Mam nadzieję, że i Wam okażą sie pomocne :*

Agata J
Gość

my mieszkaliśmy 2 lata za granicą i było lepiej 🙂 ale do Polski ciągnęło i wróciliśmy, wiedzieliśmy co robimy i mimo, że było lepiej nie chce tam wracać

takatycia
Gość

A gdzie byliście? 🙂

Agata J
Gość

w Irlandii

Ala z Krainy Czarów
Gość

Super pomysł

Ania W
Gość

ciekawa seria postów się zapowiada 🙂 będę czytać 🙂

Matka Kwiatka
Gość

Jestem bardzo ciekawa, chętnie porównam sobie mój kraj z innymi 🙂

takatycia
Gość

Może sama coś skrobniesz? Z wyspy gejzerów na razie brak chętnych 😉

Izabela Prochal
Gość

W radiowej Trójce co czwartek w audycji popołudniowej „Matka Polska Feministka” był /jest? podobny cykl, matki właśnie z Polski opowiadały o życiu, wychowywaniu dzieci na obczyźnie, bardzo ciekawe wywiady, także posty na pewno będą równie ciekawe 🙂

takatycia
Gość

Z chęcią bym posłuchała, czas radio włączyć 🙂

Kamila Kozioł
Gość

Z każdym wpisem na tym blogu nie mogę się doczekać kolejnego. Jak byłaś we Francji, to na prawdę ze smutkiem zamykałam zakładkę z Twoim blogiem, że akurat dzisiaj zrobiłaś sobie „urlop” od posta. Miło się czyta 🙂

takatycia
Gość

O rany julek! Bardzo, bardzo mi miło! Dziękuje :))

Klaudia
Gość

Bardzo ciekawy temat. Dobry projekt, chętnie poczytam !

lavinka
Gość

Mnie każdy wyjazd do cywilizowanych krajów zawsze dołuje. Gdybym wyjechała, na pewno bym nie wróciła. Chyba dlatego wolę nie wyjeżdżać „tam” do pracy 😉

takatycia
Gość

Podajemy sobie ręce! Ja z każdych wakacji nie mam ochoty wracać…

Tymonuszki
Gość

Super pomysł. My właśnie odliczamy czas do emigracji (jeszcze rok…), ale chętnie poczytam, jakie życie nas czeka.

MamAnka
Gość

Mam znajomą w Irlandii i kuzynkę męża w Anglii – na oko jest im dużo lepiej 🙂
Fajny pomysł 🙂

PamperMama
Gość

Super pomysł i chętnie będę czytać, sama mogę też coś skrobnąć jako Matka Polka Emigrantka 🙂

takatycia
Gość

Superrrr 🙂

Ola Wiecha
Gość

Fajny projekt, ciekawy temat, będę zaglądać;)

lipson
Gość

Oby się nie okazało, że wszędzie gdzie Polacy emigrują faktycznie jest lepiej…

takatycia
Gość

Trochę się tego obawiam…

Domcia
Gość

czekam na posty z ciekawoscia

ilonas
Gość

🙂 czekam na notki i moze sama tez cos skrobne 🙂

takatycia
Gość

Super 🙂

eveleo
Gość

Tez chętnie przyjrze się tematowi z bliska

Lara Croft
Gość

Żaneta jesteś wielka! Świetny pomysł 🙂

takatycia
Gość

Eee niecałe 160cm ;)))
Dzięki! 😀

Piokaja
Gość

Fantastyczny pomysł. Ja wyjeżdżam za kilka miesięcy z dziećmi do Niemiec. Mąż pracuje tam od roku i przygotował dla nas gniazdko. Zobaczymy jak będzie. Zdaję sobie sprawę, że na początku może być ciężko, ale nie nastawiam się pesymistycznie. Z czasem postaram się opisać moje wrażenia z twierdzy wroga 😉 Czekam na posty mamusiek z Niemiec.

takatycia
Gość

Będą z tego kraju na pewno 🙂

Milowe Wzgórze
Gość

Super… Chętnie poczytam:)

justitia
Gość

ja moge pomoc jesli chodzi o Anglie, jestem tu 8 lat 🙂

takatycia
Gość

Extra! 🙂

Mama na Obczyznie
Gość

A czy mamy z Niemiec tez mogą brac udział?? Bo ja własnie stad:)

takatycia
Gość

Oczywiście, że tak! Mam już kilka chętnych mam z Niemiec, będzie można fajne porównanie opinii zrobić :))

Magdoula
Gość

A my mieszkamy w Grecji ale zastanawiamy sie nad emigracja do Polski wiec moze nie taka ta Polska zla 🙂

Gizanka
Gość

Nie mogę się doczekać pierwszych wpisów:) Świetny pomysł:)

MałyRycerzMaurycy
Gość

Jak większość z was mam 1/4 znajomych i rodziny poza granicami naszego kraju – jeśli chodzi o mnie – cóż … była możliwość – Belgia, Holandia…ale patriotką jestem, a mąż jeszcze większym niż ja :)))

Mysza1984
Gość
My w Irlandii Północnej od lat dwóch. Czy jest lepiej ? Finansowo owszem – nieporównywalnie… Na polską służbę zdrowia jednak bym nie narzekała 😀 Tu od wszystkiego jest GP – lekarz ogólny. Pani doktor wyciągała mojej mamie nawet wkładkę antykoncepcyjną 😀 Ja uważam, że jak jedna osoba jest do wszystkiego, tzn że jest do niczego 😀Opieka przed i poporodowa – ideał. Wg mnie nie ma w ogóle co porównywać do polskiej. Dziewczyny chodzą do świetnego przedszkola – drogie, bo drogie, ale 70 % dofinansowuje mi państwo. Świadczenia socjalne są. Nie opływam w luksusach, dom wynajmuję, ale jeszcze nigdy nie zastanawiałam… Czytaj więcej »