Muffinki marchewkowe dla niemowląt i dzieciaków
Wszyscy pierniczą, a my nie. My rozsmakowaliśmy się ostatnio w muffinach. To coś co bardzo dobrze smakuje, łatwo chwycić w małe rączki, a przy tym jest całkiem zdrowe. Bo jest to wersja dla najmłodszych.
Dziś wersja o smaku marchewkowym. Przepis pochodzi z książki kucharskiej BLW, jednak zmodyfikowałam go trochę na własne potrzeby.
Muffinki w tej wersji są mięciutkie, mało słodkie i wilgotne. Nie są też jakoś specjalnie wyrośnięte z uwagi na brak proszku do pieczenia, który zastąpiłam sodą oczyszczoną.
Co potrzebujemy?
– 2 całkiem spore jajka
– 1 duża pomarańcza
– 150 g mąki (najlepiej pełnoziarnistej)
– 60 g masła
– 2 średnie marchewki starte na drobnym oczku
– łyżeczka sody oczyszczonej
Jak wykonać?
Jajka roztrzepujemy w misce. Następnie dodajemy do nich startą marchewkę i całość mieszamy. W rondelku roztapiamy masło, które po lekkim przestudzeniu dodajemy do masy marchewkowej.
Do osobnej miski wsypujemy mąkę, dodajemy sodę oczyszczoną. Mieszamy. Na środku robimy zagłębienie. Przelewamy masę marchewkową do mąki i całość dokładnie mieszamy, dodając po trochu sok z wyciśniętej pomarańczy(spokojnie możemy dodać trochę miąższu- pewnie wyczuwalny w muffinach jako lekko kwaskowe kawałki). Jednolitą i gładką masą wykładamy papilotki do muffinów i wkładamy do piekarnika nagrzanego na 190 stopni. Wyciągamy po około 15- 20 min, aż muffinki się zarumienią.
Przed włożeniem do piekarnika możemy wierzch muffinów posypać odrobinę cukrem trzcinowym.
Podajemy oczywiście przestudzone. Można same, ale także np z musem malinowym lub truskawkowym.
Mateusz wcinał, aż mu się uszy trzęsły. Dorosłym też na pewno posmakuje.
Smacznego!
Ps. Poczęstowalibyśmy Was, ale nic nie zostało 😉
Z podanych składników wychodzi około 12 sztuk muffinek.
Dodaj komentarz
31 komentarzy do "Muffinki marchewkowe dla niemowląt i dzieciaków"
Nigdy nie probowalam takich wynalazkow 🙂 w swieta nastawiamy sie na ciasta 🙂 ale po nich na pewno upieke 🙂
super! szukalam przepisu na troche inne muffinki ostatnio!musze wyprobowac
mniam mniam…. smaka mi narobiłaś; co prawda do pieczenia mam dwie lewe ręce ale pokuszę się zrobić takie pyszności, stopnień trudności wydaje się na dość niskim poziomie 😉
AW
ja właśnie upiekłam pierwsze w życiu babeczki… i muffiny też zrobię 😉
Super! A właśnie się rozglądałam za przepisem na muffinki, które mógłby zjeść również Hubiś. Dziękuję!!!
Wyglądają i zapewne smakują niesamowicie i mega smakowicie 😉 aż ślinka cieknie.
http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Takie słodkości dla dzieciaków to ja rozumiem! 🙂
Muszę wypróbować. Wyglądają smakowicie 🙂
Ale fajne! Akcja pierniki już u nas zakończona, ale muffinek jeszcze nie przerabialiśmy 😀
Wypróbujemy:)
Ślinka cieknie, ale niestety nie dla wszystkich takie smakołyki-np moja Podopieczna i córeczka Szwagierki mają uczulenie na marchew 🙁 ale pomysł super! Pozdrawiam z Górnego Śląska 😉
http://www.swiat-wg-anuli.blogspot.com
Skąd masz takie piękne papilotki? Zakochałam się w nich! Przepis na pewno wypróbuję 🙂
Kupowałam w Nanu-Nana 🙂
Ale ten Twój Mateusz jest uroczy, uszy mu się faktycznie trzęsą, te Twoje muffinki muszą być pyszne!
Wesołych Świat dla całej rodzinki 😉 !
Ja też uwielbiam muffinki 😀 są proste w wykonaniu a jakie pyszne 😀
Muffiny my love<3
gdyby tylko piekarnik się nie zepsuł, to już bym piekła…..
I u nas podobne muffiny goszczą na stole 🙂
Mniam, mniam, wypróbuję zaraz po świętach 🙂
we will try! 🙂
Nie kuś Żanetka, bo mimo, że pękam, to na muffiny zawsze się skuszę 😉
Upiekłam te babeczki przed Świętami dla mojego Jurka i bardzo mu smakowały. Dodałam szczyptę cynamonu dla podkreślenia smaków. Tak sobie myślę, ze można by je upiec ze startym jabłkiem i sokiem jabłkowym zamiast pomarańczowego lub z bananem zamiast marchewki. Dzięki za ten przepis – przekazałam dalej innym mamom karmiącym wg BLW
Można z bananem jak najbardziej, wtedy wychodzi wersja bananowa. Nawet taki przepis jest w książce kucharskiej BLW i raz piekłam 🙂 Też fajnie smakują 🙂 Z cynamonem dla podkreślenia smaku na pewno spróbuję, bo ryżem z cynamonem się młody zajada, aż uszy mu się trzęsą 🙂
Fany przepis, zapisuję:)
Przepis super:)) pytanie tylko gdzie kupic takie foremki?
Foremki na muffinki (papilotki) to chyba w większości sklepów są dostępne. A jeśli chodzi o te konkretne w groszki to kupowałam w Nanu-Nana 🙂
upieklam wlasnie dal mojego „zboja” i mu bardzo posmakowaly;) tylko dodalam troche rodzynek, bo rzeczywiscie malo slodkie:) chcialabym tez wyprobowac wersje z bananem tylko ile go dac?
moja tesciowa zrobila wg przepisu i wyszly jej bardzo gorzkie, co moglo byc przyczyna?
gzie kupilas talerz z kura?
Czy te muffinki sa odpowiednie dla bobasa 7 mcznego? Co w takim razie z soda oczyszczona?
Trafilam tu przez przypadek i przepis jest super. wyprobowalam go dzisiaj, ale pieklam ponad 30min, w smaku bardzo dobre, ale mimo wszystko niedopieczone. wiesz moze czemu? chetnie bym jeszcze raz sprobowala je zrobic 🙂
Bardzo dobre 🙂 nie nadaje sie do wypieków, ale udało sie . wykorzystam przepis na urodziny córki 🙂