Sposoby na usypianie dziecka – KONKURS

Lato, ciepłe i długie wieczory. Fajnie jest mieć je dla siebie, by posiedzieć z drugą połową (lub samemu), zanurzyć się w wannie pełnej piany czy też oddać się lekturze książki, która czeka na półce od dłuższego czasu. Dziecko śpi w swoim pokoiku/ Waszej sypialni, a Ty oddajesz się przyjemnościom.

Wszystko super, gorzej gdy realizacji planu przeszkadza jeden mały punkt. Rozbrykane maleństwo, które za Chiny Ludowe spać iść nie chce. Rady i sposoby jak ululać takiego dzieciaka znajdziecie w książce „Najszczęśliwszy śpioch w okolicy” , którą recenzowałam dla Was ostatnio.

KONKURS
Dziś przychodzę do Was z dwoma egzemplarzami książki, które rozdam tym z Was, którzy udowodnią mi, że są w największej potrzebie.
Macie jakąś ciekawą historię związaną z usypianiem Waszego malucha? A może jakieś śmieszne foto Waszego autorstwa obrazujące wieczorne walki o szybki sen? Maluch uśpił tatę, a sam bryka po stole? Jeśli tak, koniecznie weźcie udział w konkursie.
Najbardziej kreatywne/śmieszne/łapiące za serce zgłoszenia wygrają.

Zasady konkursu:
1. W komentarzu wyrażacie chęć udziału i opisujecie historię. Jeśli do konkursu przesyłacie fotkę proszę o zaznaczenie tej informacji. Zostawiacie na siebie jakieś namiary identyfikujące
2. Lubicie na FB Znaczki jak Robaczki i Mamania
3. Udostępniacie na fb/blogu plakat konkursowy
Fotki ślijcie na mój adres e-mail: takatycia{at}gmail.com
Przesłane zdjęcia zostaną zamieszczone w galerii konkursowej na fanpage bloga. Wysyłając fotkę wyrażacie zgodę na jej publikację. Bardzo proszę, żeby zdjęcia nie urażały uczuć dzieci i osób na nich znajdujących się. Jednym słowem były smaczne 😉 W konkursie nie biorą udziału filmiki.
Bawimy się do końca tygodnia, tj. 13.07 do godz. 23:59.
Powodzenia! 
………………………………………………..

WYNIKI


Jak zapewne zauważyliście sporo czasu minęło, więc obiecane wyniki. Galerii konkursowej w związku z moją blokadą konta na fb niestety nie mamy, bo konkurs się skończył zanim konto mi odblokowano 🙁

Miałam nie lada problem, bo w takim temacie z chęcią każdemu przyznałabym nagrodę. Jednak, tak jak wspominałam wyżej we wpisie zależało mi, aby Wasze odpowiedzi przekonały mnie, że książka jest Wam jak najbardziej potrzebna. 

Swoją odpowiedzią przekonała mnie monia i to do niej wędruje pierwsza książka. Mam nadzieję, że lektura i rady dr Karpa pomogą Wam chociaż troszkę. 

Drugą nagrodę postanowiłam przyznać komuś, kto pokaże mi jak wyglądają Wasze rytuały związane ze snem. Autor książki zwraca szczególny nacisk na każdy drobiazg, który wzmaga w dziecku poczucie bezpieczeństwa i tym samym przynosi upragniony sen. 
Kilka ze zgłoszeń zmieściło się w tym temacie, ostatecznie jednak po burzliwych dyskusjach w domu, nagrodę przyznaliśmy Beacie Kawka. Gorąco wierzę, że skoro rady z poprzedniej książki okazały się pożyteczne, podobnie będzie i tym razem 🙂

Serdecznie gratuluję! 🙂

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie zgłoszenia nadesłane w konkursie, a dziewczyny proszę o podesłanie adresów do wysyłki (czekam na info do 27 lipca). 

————————————————-
EDIT: W związku z brakiem odpowiedzi od Beaty, nowym wygranym jest Gosia Kusz. Na adres czekam do końca tygodnia tj. 3.08.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

18 komentarzy do "Sposoby na usypianie dziecka – KONKURS"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Anonymous
Gość
Nasze – moje przeboje z usypianiem, zasypianiem Tomka – mojego 2,5 letniego synka sa ciezkie, rozne, czasami z sukcesami czasami porazkami. Moj maly nigdy przenigdy nie mial zasnac w lozeczku wiem bo wyprobowalam 4 rozne. Drewniane,2 turystyczne, metalowe. I nic probowaly tez moje ciotki, babcia ktore uwazaly ze nie umiem ale po czasie okazywalo sie ze mam racje i teraz maly jeszcze spi ze mna. Moj sposob na usypianie to typowo – kolacja, kapiel, ksiazka i spanie teraz maly sam znalazl sposob na siebie oglada na telefonie pokazy koparek, maszyn rolniczych i innych maszyn buowlanych 10 minut i spi. Moze… Czytaj więcej »
Katarzyna D
Gość

Ten komentarz został usunięty przez autora.

Joanna J
Gość
Moja historia jest raczej smutna, ale na szczęście minęło i nie chcę o tym pamiętać. Córka urodziła się zdrowa, niedługo po tym zdiagnozowano u niej niezwykle ostrą postać choroby skóry. Całe ciało miała w ranach, nieustannie się drapała, nie pomagały żadne łapki, niedrapki, skarpetki ani inne wynalazki. Mała spała z nami, miałam ją cały czas przy sobie i w krytycznych momentach przytrzymywałam za rączki, żeby nie drapała. Okazała się jednak sprytniejsza, tarła buźką o łóżko, mebelki, łóżeczko, nauczyła się drapać stópkami. Skończyło się na tym, że zawijałam ją ciasno w rożek, wiązałam troczkiem na tyle ciasno, żeby nie mogła wyjąć… Czytaj więcej »
Mariola Fabiańczyk
Gość
Są dni kiedy Zosia zasypia bez najmniejszego problemu, inne – kiedy zasypia tylko u mnie i jeszcze te, kiedy ani mama, ani tata, babcie, siostry, ani nawet koleżanki z dłuższym stażem (macierzyństwa oczywiście) nie potrafią sobie z tym zadaniem poradzić. I wtedy się zaczyna… Standardowo – pierwsze w ruch idą ręce: na zmianę kołyszę i utulam ją ja, potem dzielny tata. Jeśli nasze ramiona już opadają, a oczka Zosi jeszcze nie – bierzemy wózek. Początek jest prosty, huśhuś w tą i z powrotem. Ataki płaczu naszej Terrorystki sprawiają, że zaczynamy włączać kreatywne myślenie i wieczorny zestaw ćwiczeń. Trasa ustalona –… Czytaj więcej »
monia
Gość
O mamo! Spadłaś mi z tym konkursem jak z nieba!Właśnie borykam się od dłuższego czasu z problemem usypiania 🙁 jestem u skraju załamania nerwowego bo wypróbowałam chyba tysiące sposobów a i tak jest źle!Mój syn ma 14 miesięcy i :– zasypia tylko ze mną i z nikim innym– żeby usnął muszę z nim leżeć,ale zanim zaśnie bryka przez godzinę skacząc po mnie,wydurniając się,płacząc itd– do spania wypija 500 ml !!! wody z kilkoma kroplami soku bez cukru– budzi się co 2-3 godziny na picie-przez noc potrafi wypić 2 litry wody,przez co co 2-3 godziny muszę zmieniać mu pampersa,ale często jest… Czytaj więcej »
monia
Gość
Anonymous
Gość

Naprawdę wypija 2 litry w nocy? to dość niepokojący objaw. sprawdź to.

monia
Gość

Bylismy z tym u lekarza.Jest zdrowy.

Katarzyna Mirek
Gość
Nasz 2-letni synek przesypia na szczęście całe noce, właściwie przesypiał. Od czasu kiedy wróciłam ze świeżo urodzonymi bliźniakami do domu praktycznie nikt już nie sypia:( Maluchy potrafią mocno domagać się w nocy karmienia matczyną piersią, ja lekko nieprzytomna i zmęczona więc karmię po kolei… W dzień spokojnie robię to naraz. I do tego budzą wszystkich łącznie z naszym Jasiem. A on rano wstaje do żłobka nieprzytomny. Do kompletu jest tak wieczorem zmęczony, że psoci, dokazuje i choć widzę nieprzytomny wzrok za nic nie chce iść spać. I tak walczę z nim o przyłożenie głowy do poduszki czasami nawet do 23.… Czytaj więcej »
Anonymous
Gość
Po długim dniu Mama nuciła mi do uszka „Na Wojtusia z popielnika…”, i ja jako świeża mamusia „sunę” tym torem. Ta kołysanka ma dla mnie w sobie szczyptę wzruszeń, delikatną nostalgię i wytwarza idealny nastrój do przejścia w krainę swojej wyobraźni i marzeń sennych. Przy nutkach tej kołysanki wierzyłam w cuda, a mama powtarzała mi, że każdy z nas jest aniołem o jednym tylko skrzydle, i że możemy wzlecieć dopiero wtedy, gdy obejmiemy się wzajemnie – i tak też tuląc się na dobranoc ( i również często za dnia) zasypiałam patrząc na mamę… , tak pewnych rzeczy dziś brakuje. Mam… Czytaj więcej »
Gosia Kusz
Gość
Mój Łukasz jest obecnie na etapie buntu dwulatka, czyli na wszystko odpowiada ” NIE !!!” Oczywiście taka odpowiedź dotyczy również zasypiania. Mały kategorycznie odmawia pójścia spać, snuje się marudny po domu aż ostatecznie pada i zasypia w jakimś przypadkowym miejscu (na podłodze, w łóżku rodziców, w gondoli młodszego brata itp.) posiadam całą kolekcję dokumentujących to zdjęć, które oczywiście prześlę. Pewnego razu Łukasz był już bardzo zmęczony i zaczął płakać. Gdy zapytałam go czy chce spać odpowiedział „NIE” i zaczął jeszcze głośniej płakać. Na co ja zadałam mu pytanie „a co chcesz robić?”. On na to mi odpowiedział „aaa” (czyli spać),… Czytaj więcej »
Gosia Kusz
Gość

no i jeszcze adresik: kusz.malgorzata@onet.pl

Gosia Kusz
Gość

Witam co z tym adresem na który można wysyłać zdjęcia – czy jest poprawny? Nie mogę z mojej poczty na niego nic wysłać, wyskakuje informacja, że jest niepoprawny

Gosia Kusz
Gość

No tak już sama załapałam 🙂

Anonymous
Gość
Ośmielam się twierdzić, że nie ma na sen recepty…dostaje się egzemplarz dobrze śpiący lub taki, który wymaga zabiegów do spania 😉 My możemy trochę tylko pomóc lub trochę sobie życie skomplikować 😉 Ja wygrałam los na loterii…pierwszą cała noc moja córa przespała jak miała trzy miesiące…pamiętam,że co chwilę biegałam do niej do pokoju i sprawdzałam czy oddycha, tak nienormalne to dla mnie wydarzenie było 😉 Wcześniej bywało różnie, aż do momentu, gdy mój małż widząc mnie po kolejnej nieprzespanej nocy, bo dziecię obudziło się o 3 w nocy i uznało,że to świetny czas na zabawę, stwierdził:dość! Wracasz do łoża małżeńskiego,… Czytaj więcej »
B. Kawka
Gość
Z wielką chęcią wezmę udział w konkursie. Mam nadzieję, że jeszcze się załapie. Zacznę od tego, że od 11 miesięcy nie przespałam spokojnie całej nocy. Przez pierwsze 6 miesięcy naszego synka męczyła okropna kolka, zaraz później bolesne ząbkowanie z którym zmagamy się do dziś. Czasem po prostu złe sny lub inne licho nie daje mu spokojnie spać. My rodzice czuwamy i jesteśmy na każde zawołanie naszego Wojtka. Zarywamy nocki, a w dzień często mamy oczy na zapałki. Jednak brak snu wynagradzają nam teraz cudowne chwile spędzone z naszym synkiem przed zasypianiem. Szczególnie uwielbiamy ten właśnie moment, gdy przychodzi wieczór i… Czytaj więcej »
B. Kawka
Gość

Takatycia,
Daj proszę znać, czy doszedł mail z fotkami, bo mam problem z moim gmailem. Wiadomość nie chciała się wysłać i już tyle razy klikałam, że sama nie wiem czy mail poszedł.

B. Kawka
Gość

Ten komentarz został usunięty przez autora.