Prezenty na 1 urodziny

Do pierwszych urodzin Mateuszka pozostało 17 dni. Od jakiegoś czasu przeglądam internet, Wasze blogi w poszukiwaniu inspiracji na prezent. Chciałabym kupić coś wyjątkowego, coś czym Mati będzie się bawił i coś co nie zostanie szybko zapomniane. 
Zabierając się do wyszukiwania nie przypuszczałam, że znajdę aż tyle interesujących mnie pozycji. Ahh, gdybym miała wór pieniędzy! Kupiłabym wszystko, a tak to muszę się na coś zdecydować. 
Przedstawiam Wam jednak to co znalazłam, być może ktoś skorzysta. Może trafi tu ktoś, kto szuka inspiracji na prezent. Niekoniecznie dla swojego dziecka.

1. Konik na biegunach Little bird told me – piękny, różniący się od większości dostępnych na rynku. Niestety TA cena..
2. Miska Gyro Bowl
3. Piramida do kąpieli Sophie
4. Puzzle kąpielowe pojazdy
5. Jeździk Villac piękny, ale znów TA cena..
6. Mówiąca piłka Ks’ Kids
7. Tunel BUSA
8. Kosz na zabawki 

Zabawki edukacyjne. Z racji, że Mateuszek ostatnio poczuł miętę do wszystkiego co ma kółka, szukałam głównie takich. Chociaż pozostałe pozycje równie mocno przypadły mi do gustu.

1. Kierownica V-tech
2. Little People Fisher Price Wesoła Farma
3-7. Dumel Discoveries zabawki edukacyjne

Klocki. Duże, najlepiej z akcesoriami typu koła, zwierzątka, ludziki. Kupiłam ostatnio małą paczkę Wadera w Biedronce i to jest hit!

1. Klocki Wader
2. Klocki Mega Blocks
3-5. Lego Duplo

I książeczki. Kartonowe. Wszelakie. Mateusz ostatnio zapałał do nich ogromną miłością, więc w prezencie na pewno którąś z książeczek dostanie.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

27 komentarzy do "Prezenty na 1 urodziny"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
MyWay
Gość

oo a u nas tez dziś prezentowo, tylko już świątecznie bardziej:) achMAti byłby pewno w siódmym niebie, gdyby tak z każdej kategorii choć jedna propozycja w Jego łapki wpadła;)

Mama Ka
Gość

U nas konik na biegunach się nie sprawdził i tylko zagracał pokój… A co do tej miseczki – koleżanka kupiła synkowi i mały jest zachwycony. Planuję taki zakup dla mojego chrześniaka 🙂

Przewijka
Gość

Ja stawiam na drewno chyba jednak 🙂 klocki, zabawki. 🙂

Ola D.
Gość

Proste rzeczy są naj:) Książeczek nigdy dość. Tunel mi się spodobał. U nas ostatnio rządziły kredki i plastelina, ale Jędrula ciut starszy i nie bierze już wszystkiego do buzi. Może zróbcie ciasto solne i odgniećcie w nim sobie co tam chcecie:)

A z kupnych rzeczy wpadły mi kiedyś w oko kredki do malowania w wannie. Andrzejek dostanie je od Mikołaja.

Rozumiem jednak Twoje rozterki nas czekają nas jeszcze święta, drugi roczek i prezent od młodszego brata. Od brata będzie rowerek. A pod choinkę i na dwa latka pomysłu nadal brak, tym bardziej, że dziecko mam niezabawkowe

Cloudetta.
Gość

5! Jestem akochana w tego typu jeździkach.

mama-granda
Gość

My mamy jeździk podobny do VILAC ale firmy GOKI. Kupiony właśnie na pierwsze urodziny… I niestety pierwsze urodziny to za wcześnie na niego. 🙂 Lea ma dzisiaj 16 m-cy i wciąż ciężko jej się odpychać, a skręcanie to też nie taka łatwa sprawa. 😉 Myślę, że bardziej posłuży między 1,5 a 2 lata. 😉

Mordoklejka Ewelina
Gość

Miseczki z nr 2 nie polecam. Nie spełnia swojej roli 🙂 No chyba, że do zbierania kamyków lub kasztanów. Puzzle kąpielowe Alex to u nas hit, mamy litery, na gwiazdkę już zamówiłam właśnie te auta :). No i tunel – zabawy nie ma końca. A jeśli chodzi o książeczki to seria Moi Przyjaciele jest bardzo fajna.

Poza tym te klocki… kupiłabym wszystkie 🙂

Ania
Gość

Musze Ci powiedzieć, że jeździk Vilac to strzal w dychę. Mimo swojej ceny. Zainwestujcie. U nas sprawdza się genialnie mimo, że maly nie dosięga jeszcze nogami do podlogi siedząc na nim. wozimy się caly czas, maly go uwielbiam. Wczoraj wyczail jak sam może jeździć! siadł, położył nozki na wysięgnikach, na ktorych zamontowane sa przednie kola i rączk pchal kólko tak, że przesówal się do przodu 🙂 Masakra… Bystrzacha 🙂

no i książki, książki, książki – ich nigdy dosyć! my dostalismy jeszcze fajny gadżet do ciągnięcia i też jest super 🙂

zizi
Gość

Ksiazeczek nigdy nie za wiele, takze na prezent zawsze idealne!
Ikeowski tunel to dobry pomysl! Kupilismy go ponad rok temu, a nadal jest uzytkowany.
Z drugiego „zestawu” proponowalabym numer 2- dzieci uwielbiaja otwierac roznorakie drzwiczki itp…nawet jesli teraz nie odkryje tej magii, to pozniej farma bedzie jak znalazl! My mamy traktor numer 7, ale furrory nie zrobil- miesiac czasu i zabawka poszla na bok, za to zwierzaki z przyczepy nadal sa w uzytku.
Co do klockow….. duplo lovamy calym sercem takze polecam kazdemu! na dzien dzisiejszy mamy 5 zestawow i jeszcze nam malo!

Anonymous
Gość
Ja powiem, że ten jeździk to do bani jest! Moja Podopieczna ma, długo się go bała. Teraz siada na niego, ale nie potrafi nic zrobić, bo nie dotyka stópkami do podłogi. Tylko czubkami stópek. Tak na prawdę pojazd tylko stoi i w ogóle jest olewany. Za to klocki…oj klocki to coś, co jest super! zarówno takie drewniane, jak i duplo (nr 5). My mamy duplo i moja Podopieczna je uwielbia. Buduję bez końca 😉 ona trochę też, ale woli odczepiać klocki niż składać 😛 Bo pewnie prościej. Książeczki też fajna sprawa, u nas różnimisie się nie sprawadzają. Młoda ogląda ale… Czytaj więcej »
Anonymous
Gość

Wychodzi na to, ze jezdzik nie robi u Twojej Podopiecznej furrory, bo po prostu jest na niego za mala skoro nie dotyka stopkami do podlogi.

Anonymous
Gość

Podopieczna ma już 16 miesięcy i nadal nie dotyka całą stopą podłogi, tylko częścią. A co do jeździka…jak kto lubi.

http://www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

Justyna M
Gość

u Nas sprawdził się jeździk na roczek 😉 fajne pomysły

Hally (Raczek)
Gość

Fantastyczne propozycje….jeździk jest moim nr 1 ale cena odstrasza. Arkę Noego Franuś dostanie od chcrzestnej pod choinkę:) Mam nadzieję że się sprawdzi.
PS. Widziałaś wpis z naszymi prezentowymi hitami? Wybrałam zabawki uniwersalne, edukacyjne, takie z których korzystamy czesto i się nie nudzą:)

pirelka
Gość

Świetne propozycje 🙂 na pewno kiedyś się przyda. Ja stawiałabym chyba na jakąś edukacyjną zabawkę albo na duże klocki 😉

http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

Hafija
Gość

Tunel Ikea i kosz na zabawki są u nas prawie w codziennym użyciu! No a u nas to zawsze autka w cenie 😀

Paulina Kwiatkowska
Gość

Konik na biegunach:)

Matka Aniołów
Gość

zabawki drewniane to super prezent-mega trwałe :)klocki w każdej postaci u nas sprawdzały:) ta farma z fisher price jest super,Anioł dostak ją jak miał 16miesiecy i nawet teraz bawi się nią czasem 😉

limonka
Gość

Niestety nic z wymienionych nie polecę z oczywistych względów, ale sama właśnie podpatrzyłam u Ciebie tę pluszową edukacyjną piłkę i bardzo mi się ona podoba 🙂 Podrzucę link rodzicom, bo pytali, co mają kupić pod choinkę Matiemu 😛

Ala z Krainy Czarów
Gość

U nas bujak pojawił się na święta czyli zaraz po roczku Ali i nie był użytkowany w ogóle. Zajmuje miejsce i chyba czas aby powędrował na strych na jakiś czas. Może Marysia będzie zainteresowana bo Ala była przez godzinę.

Anonymous
Gość

Dumel Discoveries zabawki edukacyjne mamy fajny prezent ale polecam fontannę z piłeczkami Playskool sprawdzona na dwójce dzieci

baba.tu
Gość

Ten tunel z Ikea robi furrorę, zwłaszcza wraz z bazą – namiocikiem 🙂
Wprawdzie nie posiadamy w domu (jeszcze) ale w ikea mała zawsze w nim szaleje odkąd się pojawił 🙂
Postawiłabym bardziej na coś co nie tyle nada się na już, co posuży mu dużej. Stą wybrałabym tunel.

ann_luk
Gość

my już po pierwszych urodzinach i oczywiście po prezentach. u nas doskonale sprawdzają się klocki drewniane i rowerek (ale teraz już zimno się zrobiło, wiec juz tylko po domu).

Gizanka
Gość

Super propozycję choć o kilku słyszałam już co nieco i bym się na nie zdecydowała: ponoć miska niewysypka jest taka sobie, a Arka Noego Dumel super ale nie można wyłączyć dźwięku – pozostaje wyjęcie baterii 🙂

Jedno jest pewne: z takiej listy propozycji rodzice i najbliźsi na pewno wybiorą coś ekstra:)

Anonymous
Gość
Mam Córcie niespełna miesiąc starszą od Matiego. Do tej pory sprawdzają nam się bardzo klocki Duplo (ze względu na posiadanie Starszego Brata Młoda ma dostęp do pełnego arsenału Duplo łącznie z kolejką elektryczną, którą kocha nad życie). Mała siedzi i kombinuje składa i rozczepia. Wadery i Megabloksy u nas się nie sprawdziły. Za to wszelkie wielkie pojazdy Wadera są hitem. Moim zdaniem na jeździk czy konia na biegunach Mati jest dużo dużo za mały. Szczerze mówiąc pomyślałabym o tym dopiero w okolicach 2 urodzin. Ale klocki, książeczki, żyrafa do wanny to świetne pomysły. Ta kierownica też jest bardzo fajna. Tunel… Czytaj więcej »
darka
Gość

Witam, jeździk Villac jest absolutnie genialny !!! – jestem w nim zakochana od kiedy go zobaczyłam … czyli jakieś pół roku 😉 – i mam ogromną ochotę sprawić taki mojemu Florciowi pod choinkę .. FaKT – jedyne co mi się w nim nie podoba to cena !
Traktorek ze zwierzętami mamy już kilka ładnych miesięcy – i uważam go świetny zakup.
No i te książeczki …. Misiowe .. są kapitalne 🙂

pozdrawiam

SPRYTNA MAMA
Gość

Ja polecam jeszcze klocki Geomg – seria Tazoo – rewelacja !