Złap mnie jak potrafisz
Z powodu pięknej pogody, którą jeszcze mieliśmy trzy dni temu, nie będzie efektownego DIY w domu. Bawiliśmy się na zewnątrz całą rodziną + kot, pogodę mieliśmy tak wspaniałą, że zgubiłam ładne parę dni.
Jak już dowiodło parę wcześniejszych postów z akcji Kreatywne Wakacje z Dzieciakami, najlepiej wakacyjny czas spędzać na zewnątrz, ciesząc się piękną pogodą.
Były próby wypasania z kotem
Zachęcanie kotki – Bobik do wspólnej gry w piłkę
Po odmowie kota przejęcie inicjatywy
ostatecznie samotna gra w piłkę
A najlepsze na koniec, zabawa z mamą – Złap mnie jak potrafisz!
Na początek rozgrzewka
…i gonitwę czas zacząć
Nie obeszło się bez chowania
Tak mu się spodobało uciekanie, że próbował zniknąć z pola widzenia. Protestujące dziecię mama zaniosła do jego nagrody 🙂
Nagroda
A gdyby jednak ktoś poszukiwał inspiracji na zabawę w domu, bo np. tak jak u nas zaczęło lać, to zapraszam TU . Gdzie znajdziecie przepis na domową ciastolinę
autor Nasza Przygoda
Wpis powstał w ramach projektu „Kreatywne wakacje z dzieciakami”
Dodaj komentarz
8 komentarzy do "Złap mnie jak potrafisz"
a ja myślałam, że to Mateusz miał skok rozwojowy i już chodzi, dopiero po kilku zdjęciach zorientowałam się, że to inny chłopczyk
zabawa na świeżym powietrzu wiadomo najlepsza
Jejqu, myślałam, że to Mati tak ruszył w świat:D
haha ja też myślałam że to Mateusz 😀 W ciągu miesiąca na wakacjach wiele mogło się pozmieniać 😉 A naszą ulubioną zabawą na wakacjach był zdecydowanie żar tropików!
ja też byłam przekonana, że to Mati i zrobiłam wielkie wow
hihi to by był u nas gigantyczny skok 🙂 na razie ćwiczymy wstawanie, myślę, że na 1 kroki musimy trochę poczekać 🙂
takie zabawy z kotem to musi być dopiero frajda 🙂
u nas odchodzą harce z psem 🙂
Dokładnie tak samo sobie pomyślałam. Sprawdziłam jeszcze raz wiek Mateuszka, myśle sobie nie wierze! Tak szybko, nagle zaczął chodzić? Sprawdziłam komentarze i już wsz. wiem:)
Spokojnie na Matiego też przyjdzie czas 🙂
Ale się u Was fajnie zrobiło na blogu, cudownie:)