3 miesiące Antosia

Dzieci rozwijają się niemal identyczne. Przynajmniej moje. Mogłabym słowo w słowo skopiować post z 3 miesięcznicy Mateuszka i wszystko by się zgadzało. No dobra, poza jednym. Wtedy wspomniałam, że pożegnałam ciążowe kilogramy. Teraz wciąż mam ich (o zgrozo!) aż 5 na plusie.

Ale wracając do Antosia. Rozwija się jak Pan Bóg przykazał. Ładnie głuży, dużo się uśmiecha, jest kontaktowy. Aktualnie odkrył istnienie paluszków, a te potrafią zająć go na dłuższą chwilę. Rośnie jak na drożdżach (6900! choć nasza waga czasem pokazuje to na co ma ochotę), 64cm. Po ciuszkach widzę, że rośnie. Co rusz odkładam coś, co jeszcze wczoraj było dobre, a dziś nie pasuje.

Uwielbia bujanie. W koszu, w leżaczku. Wtedy też dość szybko zasypia. Jest natomiast przeciwieństwem swojego brata jeśli chodzi o leżenie u mnie na brzuchu. Mati mógł spać na mnie godzinami. Antek ostatni raz tak spał w szpitalu. Nie lubi i już. Nie daje się też zawiązać w chustę. Liczę, że chociaż z tulą się polubi. Bez problemu natomiast zasypia w koszu, całkiem sam. Wystarczy go nakarmić i odłożyć. Z Mateuszkiem nie do pomyślenia. Zaczynam wierzyć w teorię, że drugie dziecko wychowuje się poniekąd samo :/

Nie chcę tego powtarzać za często i zbyt głośno (co by nie zapeszyć tfu tfu) , ale synu kochany, jak na razie jesteś bezproblemowym dzieckiem. I niech tak pozostanie 🙂

3 miesiące DSC_0743 DSC_0746 DSC_0773 DSC_0766 DSC_0792 DSC_0834 DSC_0812 DSC_0955 DSC_0960

O 3 miesięcznicy Mateusza poczytacie TU.

 

 

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

2 komentarzy do "3 miesiące Antosia"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Olamama
Gość

Z tym że drugie wychowuje się samo to prawda. Mój Aleksander też jak zje wystarczy go położyć i zasypia. Smieje się i gada . Magiczny 3 mc minął i u nas. A jak z zazdrością starszego? Wkraczamy ciuchami w 62/68 ale pieluchy jeszcze 2

Ania ze SmakiMacierzynstwa.pl
Gość

Śliczny!! A w tym sweterku wygląda wręcz uroczo 🙂