Karmienie piersią a stosowanie antyperspirantów

Wokół antyperspirantów krąży mnóstwo opinii. Sporo z Was z pewnością słyszało o szkodliwości stosowania, zwłaszcza po goleniu pach, o ich wpływie na raka piersi czy powiększenie węzłów chłonnych.
Niby są różne badania wskazujące, że to jednak mit, bo przepływ płynów ustrojowych w organizmie odbywa się w kierunku od piersi do pach, a nie odwrotnie- mimo wszystko jednak ziarenko niepewności zostaje. A jak jest obawa to ja zwykle chucham i dmucham na zimne.
Zawsze wybieram antyperspirant bez alkoholu i tego się trzymałam. Szukałam też takich bez dodatku glinu. Jakiś czas temu jednak spotkałam się z informacją, że kobieta karmiąca piersią nie powinna używać antyperspirantów dostępnych na półkach sklepowych, a już zwłaszcza tych z dodatkiem soli aluminium. 
Informacja ta pojawiła się na jednej z grup. Próbowałam doszukać się wyjaśnienia tej informacji, jednak wszędzie pojawia się tylko jedno zdanie- kobietom w ciąży oraz karmiącym piersią nie zaleca się stosowania środków z dodatkiem soli aluminium. 

Karmię Mateusza blisko 15m używając antyperspirantu. Jak się okazało tego z dodatkiem aluminium. W ciąży też stosowałam takowy. Szukam informacji jaki może mieć to wpływ na dziecko i kurczę nic nie mogę znaleźć. Nie lubię podawać informacji dalej, gdy nie mam pewnego źródła.

Jest jednak strach i zdenerwowanie. Bo jeśli rzeczywiście coś jest szkodliwe w takim przypadku to dlaczego u licha nie mówi się o tym głośno?
Dlaczego zwykle tego typu informacji musimy wyszukiwać na własną rękę lub dowiadywać się przypadkiem?

Poszukałam i znalazłam na szczęście produkt bez zawartości chemii wszelkiego rodzaju. Kupiłam antyperspirant Alterra. Znalazłam bez większych problemów, bo w pobliskim rossmannie.

Skład wydaje się być bardzo naturalny. Martwi mnie tylko wodno-alkoholowy wyciąg z melisy lekarskiej?
Cena bardzo przystępna- około 6zł.

Jedynie skuteczności nie mogę potwierdzić, bo używam bardzo krótko. Na razie daje radę, nie wiem jak będzie latem (chociaż ja akurat z poceniem się nie mam większych problemów – po porodzie był moment, że mnie zalewało, ale to ma podobno związek również z karmieniem piersią).
Używacie?

Ogólnie myślałam, że będzie problem ze znalezieniem tego typu antyperspirantu na rynku, a jeśli już to okaże się drogi. W rossmannie spotkałam się z jeszcze jednym, oznaczonym logiem różowej wstążeczki – Crystal. W cenie 15zł.

Na internecie natomiast jeszcze kilka innych, które możecie zobaczyć na zestawieniu. Różnią się zdecydowanie ceną. Czy któryś z nich możecie polecić konkretnie? Że się sprawdza naprawdę w awaryjnych sytuacjach i warto dać za niego nawet 80zł? (przyznaję, że dla mnie ta cena jest zdecydowanie zbyt wygórowana jak za antyperspirant, wiem jednak, że są osoby, które mają ogromny problem z poceniem się i za coś skutecznego są w stanie zapłacić sporo).

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

21 komentarzy do "Karmienie piersią a stosowanie antyperspirantów"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
piegowata mama
Gość

Ja mam ten nivei i jestem zadowolona.

Kasia D.
Gość

z vichy jest rewelacyjny, ale muszę oblukać skład…

AniBarPioMar
Gość

nawet nie słyszałam że mają wpływ na zachorowanie na raka ! matko!

kasia_fd
Gość

używam z Ziaji i jestem zadowolona. nie wiem jaki skład…

Josephine
Gość

Używam Ziaja bloker, koniecznie ten z kremem, bo nie podrażnia, jestem bardzo zadowolona, koszt ok.7zł

Przewijka
Gość

Kurde, też nie wiedziałam…. 🙁

Megi W
Gość

uzywam dove,tez slyszalam,ze w ciazy nie mozna antyperspirantow i nie uzywalam… podczas karmienia uzywam,duzo go nie nakladam jedynie.

Anonymous
Gość

Mi też się obiło o uszy (również odnośnie kp), dlatego przestałam używać… Pozdrawiam

mama silesia
Gość

kurcze nie miałam nawet o tym pojęcia…

ononaono
Gość

Używam alterry już ponad pół roku – daje radę 🙂 W rossmanie widziałam ostatnio dwa zapachy.

olkafasolka
Gość

wooow to się można dowiedzieć :/

Mariola Majka
Gość

Hah, nic o tym nie słyszałam… Ja używam jednego z „jadę na koniu”, bo ma piękny zapach;) skuteczny jest bardzo, ale składu nie znam.

pirelka
Gość

Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o tych antyperspirantach, o ich przeciwwskazaniach. Sama chyba by, na to nigdy nie wpadła. Ale dobrze wiedzieć, że na wszelki wypadek w ciąży i karmiąc można używać Alterrę 😉

Anonymous
Gość

Zastanawiam się jakie jeszcze odkrycie mnie czeka- kremy BB nie, Carmex nie- bo o dziwo zawiera to samo co krem BB, antyperspiranty nie… najlepiej w tej ciąży zostaćprzy szarym mydle :-/ Mogliby na tych kosmetykach pisać ostrzeżenia jak na lekach, bo zwariować można 🙁

Ilona Popławska
Gość

Nie miałam pojęcia że nie można nie których używać podczas karmienia. A ten wygląda na naturalny

lahana
Gość

Pierwsze słyszę, ale dziekuję za informację. Już lecę sprawdzić skład swojego! 🙂

Kruszynka
Gość

Nawet nie wiedziałam, że to jest szkodliwe.

Agnieszka Herbut
Gość

Ja używam Perspirex ale w ciąży i podczas karmienia go nie stosowała. Polecam bo mnie zalewało potem a teraz suchutko. x

lipson
Gość

Mi teraz to klina zabiłaś. Nigdy w życiu nie połączyłabym wpływu antyperspirantu na karmienie piersią. Jestem w szoku

Anonymous
Gość

Jakis czas temu ogladalam reportaz nt szkodliwego wplywu aluminium na nasze zdrowie (nie tylko kobiet w ciazy). Faktycznie nalezy uwazac aby dzienna dawka tego pierwiastka nie zostala przekroczona, co w dzisiejszym uprzemyslowionym swiecie jest niezmiernie trudne. Producenci dodaja aluminium np do dezodorantow po to aby zwiekszyc objetosc produktu. Mozemy go rowniez dostarczyc do organizmu przez zwykle oblizywanie aluminiowej pokrywki z jogurtu. Dlatego wazne jest czytanie skladu na opakowaniu i ograniczenie tych produktow, ktore zawieraja aluminium.
Przepraszam za czcionke, ale nie mam polskiej klawiatury :-))

Pomozja
Gość

W szczepionkach też jest aluminium.