Witaj jesień
Witajcie szeleszczące liście, kasztany, żołędzie. Wiewiórki gromadzące zapasy na zimę.
Witaj ferio barw co raduje nie tylko me oczy. Witajcie spacery pełne nostalgii.
Wyprawy do lasu i koszyki pełne grzybów.
Witaj czasie otulony w wełniany szal, ręce grzejący o kubek gorącej herbaty.
Witajcie kalosze i dżdżyste chwile wypełnione zapachem ciepłej szarlotki i blaskiem palących się świec.
Wieczory spędzane pod kocem w ramionach bliskiej osoby. Z marzeniami nasyconymi dobrą książką.
Dodaj komentarz
33 komentarzy do "Witaj jesień"
piękne foty i model 🙂
Gdzie takie prawdziwki???
Uwielbiam jesień… 🙂
Świętokrzyskie 🙂
Mówcie co chcecie, ale czy taka jesień nie jest klimatyczna? 🙂
Uwielbiam! <3
tak ładnie o niej piszesz, a ona taka brzydka w tym roku i taka jakaś przytłaczająca.
Kasiu dziś pierwszy dzień, nie wiem jak u Was, ale u nas było cudownie. Słońce, ciepło, polska złota, kolorowa 🙂
Z tego co mi wiadomo dziś jest jeszcze lato jesień zaczyna się 23.09
rzeczywiście, dziś 21 dopiero, a wydawało mi się, że 22. W poniedziałek jesień kalendarzowa, już jutro astronomiczna 🙂
U nas też dzisiaj grzybobranie – ale takich okazów to mój Mąż nie znalazł… Piękne! I te kolory!
Piękna sesja . Cudna
Mati boski!! 🙂
Ale miny strzela przednie 🙂
Mati super! Grzybki super! Jesień też fajna może być 🙂 Mnie też się dziś poszczęściło i grzybki już w słoiczkach w zalewie 😉
my też już w słoiczki powsadzaliśmy 🙂
Ojej Mateuszek jest po prostu cudowny!
Oh tak niech jesień będzie dla nas łaskawa!:)
Piękne grzyby 🙂 pojechałabym pozbierać do lasu 🙂
witaj jesień witaj! piękny Mateuszek i piękne grzybki 🙂
a ja tam lubię jesień. i doczekać się jej nie mogłam. nareszcie możemy jechać do lasu i zbierać skarby z Juniorem 🙂 ale na grzybach jeszcze nie byliśmy, czas się wybrać 🙂
hahahaha no zdjęcie z grzybami mega! A mina Matiego bezcenna 😀
Jakie prawdziwki!!! Ahhh… pospacerowałabym tak sobie po pachnącym grzybami lasku.
A mały model wygląda jakby był w swoim żywiole 😉
Mati z grzybkami powiem Ci , że pozytywna zapowiedź jesieni 🙂
jakie piękne grzyby!! mój mąż dziś pojechał zbierać – ciekawe czy coś przywiezie, a marzą mi się właśnie grzybki do ususzenia, a potem grzybowa, bigos i inne… 🙂
Mati chyba już próbuje rozgryźć jaki to grzyb 😉
wow ale łupy. Ja się trochę boję grzybów słysząc o tych zatruciach 🙁
My zbieramy tylko te, które znamy, a że zbieramy od zawsze pod czujnym okiem mojego taty to się nie boję 🙂 Poza tym dziecku nigdy bym nie podała! 🙂
świetny blog więc już Cię zaobserwowałam. Zapraszam również do siebie.
Ja z tych co wola wiosne i lato…
Choć nie powiem zdjecia boskie:)
Cudna ta Wasza jesień 😉
zdjęcia- śliczne.
u nas brzydko, zimno – dlatego zazdroszczę pogody.
Zdjecia bomba 🙂 . Szkoda ze moj maly nie chce ostatnio pozowac.
Taka jesien to az sie jej chceb:-)
No proszę jaki grzybiarz rośnie hi,hi.Reklama Matiego słonecznej jesieni napawa optynizmem.
Pozdrawiam całuski:)***b
extra zdjęcia z grzybami :))
śliczny chłopaczek 😉
Cóż za cudny zagajnik i ten grzybiarz – Uwielbiam :)))
rewelacyjne grzybobranie:)