Jabłuszko!

Ten dzień chyba muszę zakreślić w kalendarzu.
Moje dziecko po raz pierwszy spróbowało innego pokarmu niż mleko.

Nie planowałam, gdyż założyłam sobie, że do skończonego 6 miesiąca wyłącznie pierś (czyli jeszcze niecały tydzień).
Wyszło jednak całkiem spontanicznie i niespodziewanie.

Jadłam jabłuszko. W domu zwykle kroję sobie na ćwiartki. Tym razem również.
Talerzyk z ćwiartkami na ławie, Mati na moich kolanach. Przeglądałam gazetę, gdy mój syn wyciągnął rękę po leżące jabłuszko i włożył sobie je do buzi. Zaczął ssać. Ze skórką.

Nie wiem na ile eko itp. jabłko, bo kupowane w pobliskim warzywniaku. Mati stabilnie nie siedzi. Zabrałam.
I to był błąd, bo takiego krzyku jak żyję słowo daję nie słyszałam.

Przez to, że nie siedzi stabilnie bałam się zadławienia. Chwila moment przypomniałam sobie o siateczce do owoców sprezentowanej na baby shower.

Szybko obrałam, siatkę wyparzyłam. Mati do leżaczka, a siateczka do rączki.
Et voila. Mój synek po raz pierwszy je, a właściwie zasysa jabłuszko.

Smakowało. Za każdym razem gdy siateczka wypadła z rączek minka w podkówkę i łzy w oczach.

Tutaj nawet widać na oczkach pozostałości po płaczu.

Szelma szybko wyczaiła, że Mati coś je.

Sumiennie, więc pilnowała czy aby przypadkiem coś na ziemię nie spadnie.

Hej Ty! Pomiziaj mnie po stópkach to może dam Ci spróbować!

Się robi, młody!

A teraz daj, czekam!

Zasysanie jabłuszka trwało dobre 15 minut. Nawet tata się załapał na tą nowość, gdy będąc w pobliżu wpadł do domu w trakcie pracy. A już miałam mms-a słać 🙂

Na nowy smak Mati początkowo trochę się krzywił- mina była bezcenna, jednak nie udało mi się uchwycić w obiektywie. Wydaje mi się, że fakt iż jabłuszko było zimne, a siateczka łagodnie pocierała dziąsełka bardzo pozytywnie wpłynął na odczucie ulgi z powodu ząbkowania i dlatego tak bardzo się spodobało.

Moi mili, jak nic musimy brać się za rozszerzanie diety …Mati dał mi jasno do zrozumienia, że już jest gotowy.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

51 komentarzy do "Jabłuszko!"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Magda M
Gość

no widzisz mamo , jaki Mati chcę sprobować coś nowego :)))

dookola nas H.G.K.
Gość

Ewidentnie Mati jest gotowy!!! Niezła frajda i dla Matki, co?:-D słodko wygląda!! Pamiętam ten wierszyk an apple…z zerówki!!! Aktualnie muszę się chować przed moim Synem jak coś jem:-D

100% Mama
Gość

brawo! teraz pójdzie z górki. moja Claudia dopiero co skonczy roczek, a z naszego talerza chyba wszystko podjada 🙂

Kasia M.
Gość

To ważny dzień w życiu mamy i dziecka 🙂 My zapamiętamy z tego powodu 11 kwietnia 🙂 Powodzenia w próbowaniu kolejnych smaków, przygodę z jedzeniem czas zacząć!

Mama Synka Mukolinka
Gość
I ja po lekturze Twojego posta przypomniałam sobie, że tez mam takie cusik na owoce! Szybko poleciałam i przetrzepałam całą szafę – jest! Bruno do tej pory dostawał jabłuszko tarte, na nim od dłuższego już czasu dostaje ukryty lek przed jedzeniem. Niestety ostatnio obraził się na te jabłuszko ;( Ma jakąś fazę odmowy i nie chce, wypluwa – a musi ;(((( Może spróbuję na nowo go przekonać do jedzenia, jak podam mu je w tej formie?? Trzymaj kciuki! Matiemu tak słodko wystają stópki poza bujaczek, jaki to duży facet! Ale po ostatnim poście, gdzie można było popodziwiać Was, Rodziców widać,… Czytaj więcej »
takatycia
Gość

Trzymam kciuki! Oby się udało! :)) Mati miał frajdę z nowego doświadczenia no i pomasował dziąsełka, więc może i Bruniowi przypadnie do gustu 🙂

Ps. Dłudzy powiadasz 😉 Hihih kochana! Ja mam 158cm wzrostu 😛 Ale fakt, mąż jest wysoki 😀

Mordoklejka Ewelina
Gość

Ale fajnie 🙂 Mati wie co dobre. A siateczka i u nas świetnie się sprawdziła.

Anonymous
Gość

Super! Fajnie, że Mati w ogóle chce to jeść z tą siateczką.
Podopieczna miała,ale w ogole nie bylo mowy o jedzeniu z tego, gryzła uchwyt i rzucała dalej niż widziała. Ale do tej pory nie chce nic trzymać (leń jeden! 😉 ). Butli nie ma szans by przytrzymała sobie, nie mówiąc już o zjedzeniu czegoś w kawałku oprócz ciasteczek hipp :/
Miejmy nadzieję, że Mati będzie inny 😀
Pozdrawiam,
http://www.swiat-wg-anuli.bloog.pl

Josephine
Gość

Smacznego 🙂

Mru
Gość

ale super! :))
a Szelma ostatecznie się załapała? 😀

takatycia
Gość

Tak, wyjadła te resztki, które Mati nie powysysał 🙂

Agata J
Gość

super! nie dziwie się że smakowało coś innego niż mleko:)

Happy Power Mama
Gość

zakazany owoc smakuje najlepiej! Kto by nie chciał takiego jabłuszka 🙂

Madley.
Gość

Mati ma cudowną towarzyszkę w konsumowaniu jabłuszka 🙂
Pies i dziecko to rewelacyjne połączenie. Z każdym miesiącem się o tym przekonywaliśmy.

Pozdrawiamy

Milowe Wzgórze
Gość

Musze tez wyciągnąć te siatkę… Cudnie Mati wyglada.. No i widać, ze zadowolony:-) a Szelma? Toc to cudo!

mama Piotrusia i Bartusia
Gość

ja swojemu od 5 msc dawałam tak chciał tylko że ze słoiczka 🙂 ale siateczka super przydatna i fajna trochę niech się napracuje i pouczy 🙂

Cynamonowa
Gość

Ja myśle o zakupie tej siateczki gdyż mój maluch nie chce łyzeczką, z butli niczego innego jak mleko… na wsztko pluje. Ma prawie 5 msc i nic.

takatycia
Gość

A może poczekaj? Może to jeszcze nie jest jego pora na dodatkowe pokarmy?

Anonymous
Gość

Mateuszek wie co dobre 🙂
Ciocia pozdrawia :>

AMBIwalencja stosowana
Gość

gotowy bezz dwóch zdań! świetne zdjęcia!

Kruszynka
Gość

Brawo 😉

Simon's Mummy
Gość

No gotowy jak nic! 🙂 Czas rozszerzać dietę, Mamo!

ann_luk
Gość

dziecko wie lepiej :).

u nas też pies leci jak tylko zobaczy, że Jasiek coś wcina.

Kinga
Gość

Ale Mati robi super minki.;)
Słodziak z niego.
Fajna ta siateczka do ssania jabłuszka, widać, że Mateuszkowi było to już potrzebne.
Pozdrawiam!

Gosia
Gość

super – dobre jabłuszko nie jest złe 🙂 a i siateczka pewnie się Matiemu „przydała” 🙂
córasek też mniej więcej w tym okresie zaczynał z jedzeniem i póki co wszystko smakuje, czego i Wam życzę :)))

teczowa mama
Gość

No mama zaszalała, ale jak widać synek bystre ma oczko i upomina się o swoją cząsteczkę, pozytywnie:) teraz nic innego nie pozostało jak powoli kierować się w stronę rozszerzania diety:) Pierwsze „koty” za Wami, czekam na CDN:)

Aleksandra
Gość

super! fajna taka siateczka! ja po prostu rozgotowywałam lekko jabłuszko i dawałam taką papkę 🙂 i to prawda! miny dzieciaczków bezcenne! 😀

ODMIENIONA
Gość

Dosłownie wzniosła chwila , czekam i ja na taką:) Też już kupiłam taki gryzaczek do pożywienia! Fajna sprawa:)

Marcela O
Gość

he he he wie co dobre :)To przełomowy dzień dla takiego maluszka 🙂 Życzymy wielu przyjemności w poznawaniu świata 🙂

Anonymous
Gość

Martwiłaś się mamusiu jak to będzie z jedzonkiem u Mateuszka a on sam pokazał jaki jest samodzielny.Super-brawo dla Matiego.Pozdrawiam całuski:)***b

córka
Gość

rozcapierzone palce u stóp Matiego mnie rozczuliły.
muszę nabyć taką siateczkę.
fajna sprawa.

Platea Perduta
Gość

🙂 Patrz – jestesmy na tym samym etapie. Chyba zainwestuję w tę siateczkę 🙂

Hally (Raczek)
Gość

Brawo Mateuszku:))))Zdopingowałeś mamę do działania:P
A swoją drogą pomysłowa ta siateczka…zakupię na pewno…pamiętam jak Wikusi dawałam całe jabłko to tylko patrzyłam na nią żeby nie ugryzła tymi dziąsełkami….

joanna a
Gość

Mati sam pokazał co chce 🙂 brawo

Świat według Maksa
Gość

No to Mati teraz już duży facet!! A co to za siateczka..? 🙂

takatycia
Gość

z Canpol Babies 🙂

surrealistka
Gość

Heheh. Temperamentny chlopak. Wie czego chce.

Karolajn
Gość

Gdzie mogę kupić taki fajny t-shirt? Z tej notki http://znaczkijakrobaczki.blogspot.com/2012/11/40-skonczona.html
🙂

takatycia
Gość

kupowałam w Reserved 🙂

potwora wózkowa
Gość

Ojej, pierwszy raz czytam o tej siateczce, mega fajny pomysł 🙂

No to teraz… jabłuszko, marchewka 😀 I zacznie się – mniam, mmmm!

BebeandCompany
Gość

wynalazek boski, brawo Mati wkroczyłeś w nowy etap 🙂

Paulina C.
Gość

Jestem 200 członkiem ! 🙂
Uwielbiam blogi mam z bobaskami! 🙂

takatycia
Gość

super! witamy serdecznie na naszym blogu! 😀

Ala z Krainy Czarów
Gość

Smacznego maluszku:)

Umi i.
Gość

Widziałam to jak Kacper miał rok, takiej siateczki uzywała kuzynka mojego narzeczonego, ale ona mieszka w USA, w PL nigdy tego nie widziałam:)

MałyRycerzMaurycy
Gość

Smacznego Mateuszku – gratuluję takiej mamy co czyta twoje potrzeby – w tej chwili w której sam pomyślisz :))) Fantastyczna inauguracja :)))

alwaysmothercare
Gość

Cudna mama z cudnym synkiem! 🙂 Niecierpliwie czekam na każdy kolejny post.

Misiowa mama
Gość

Gratulacje dla Matiego 😀 Już niedługo zacznie zjadać całe obiady 😀
Mój z nowości niedawno spróbował pieczarek :))

Gizanka
Gość

No to bosko:) Sam się chłopak poczęstował by dać mamie do zrozumienia, że już czas:) Ah ten Mati:*

Zdjęcia jak zawsze urocze.

Iwona
Gość

jeju, ja nawet nie znałam takiego czegoś jak ta „siateczka”, ale zacofana matka ze mnie:D

Mama Leonka
Gość

ale Wam się super złożyło!
widać, że mu smakuje!