Niespodzianka od Bebe&Co

Wpadam szybciutko, na chwileczkę, bo za nami dwa długie, wesołe, ale i bardzo zajęte dni.
W odwiedziny do Mateuszka przyjechał dziadziuś i babcia (dziadku nie było aż takiej masakry!).
Byliśmy bardzo zajęci spacerami, zabawami, zakupami, przytulankami i wygłupkami.
A w skrzynce pocztowej czekała na nas niespodzianka od Bebe&Company.
Braliśmy udział w konkursie i udało nam się wygrać! 🙂
Wystarczyło pokazać na zdjęciu ulubioną przytulankę naszego dziecka, czyli francuskie doudou.
Wysłaliśmy takie oto zdjęcie.
Przyjaciel Mateuszka to myszka PinPin znanej francuskiej firmy Moulin Roty. Myszka została kupiona przez męża w czasie kiedy byłam jeszcze w ciąży.
A teraz niespodzianka, która czekała na nas w skrzynce.
W prezencie otrzymaliśmy dzienniczek, w którym mogę zapisywać różne istotne informacje jakie wydarzyły się w ciągu dnia, a były udziałem Mateuszka. Dzienniczek ma formę notatnika, zapisane karteczki można wyrwać i schować na pamiątkę. Na pewno nam się coś takiego przyda (o ile tylko zmobilizuję się do zapisek) jako jedna z pamiątek w naszym magicznym pudełku wspomnień (o którym w najbliższym czasie napiszę coś więcej).
Do notatnika dołączone były pozdrowienia wraz z motywem „bardzo głodnej gąsienicy”, którą Mati sobie niezmiernie upodobał i prawie ją pożarł 😛
Dziękujemy ślicznie za milutką niespodziankę! Bardzo takie lubimy! 🙂
A Was zapraszam na bloga Bebe&Company do zapoznania się z Mateo i Nicolasem oraz ich bardzo kreatywną mamą. Uwaga! Czytanie tego bloga wciąga! Nastawcie się na mnóstwo pozytywnej i francuskiej energii.
PS. Porobiły mi się spore zaległości u Was. Biorę się za czytanie.. 🙂
Dodaj komentarz
22 komentarzy do "Niespodzianka od Bebe&Co"
Cudne prezenciki 😀 Mati wygląda na szczęśliwego 😀
właśnie znalazłam przed chwilą tę firmę Moulin Roty w internecie szukając zabawek dla Emilki 🙂
Nie dziwię się, że wygraliście. Piękne fotki 🙂
gratulujemy 🙂
Ja miałam podobny kalendarzyk, był z firmy Nivea, nie pamiętam już czy dostałam go w szpitalnej wyprawce czy może na szkole rodzenia. Jak się już zmobilizowałam to zapisywałam dość regularnie, najbardziej przydał mi się przy rozszerzaniu diety Huberta, zapisywałam co dostał na obiad, czy było coś nowego i w jakiej ilości. 😉
suuuper gratulacje!
gratulacje wygranej 🙂
Przeztą pogodę też mam zaległości:P Zdjęcie piękne więc nie dziwota,że wygraliście:)
Gratuluję 🙂
Miałam podobny notesik i w pierwszych tygodniach muszę przyznać,że skrupulatnie notowałam, a później liczyłam np. ile godzin syn przespał i nie mogłam uwierzyć, że aż tyle bo mi się wydawało,że znaczniej mniej.
Śliczny model to i zdjęcia fajne:)
cieszę się, że się podoba kochana, wierzę, że się zmobilizujecie do pisania. Gąsienica była jedynie dodatkiem, ale cieszę się bardzo, że Matiemu się spodobała, będziemy podsyłać częściej piękne rysunki! pozdrawiamy i dziekujemy za miłe słowa, aż się wzruszyliśy
Miłego weekendu z dziadziusiami:)
gratulacje 🙂
Znam ten blog, to prawda, uzależnia 🙂
Gratuluję wygranej.
Prezenty zawsze fajna sprawa
Bardzo podobają mi się tego typu maskotki – jak to ja mówię „zwiędłe” 😉
Planowałam kupić podobny Notesik dla NEl 🙂 Póki co, zapisuję plan jej dnia w swoim kalendarzu 🙂
Powtarzam się, ale Mati, jak zwykle, uroczo wyszedł na fotkach 🙂
zapraszam do wzięcia udziału w zabawie – więcej na moim blogu http://alwaysbeinside.blogspot.com/
Gratulujemy serdecznie:)
Kurczę nie mogę się nadziwić urodą Mateuszka, super:)
Fajny ten dzienniczek:)
Zapraszam na Candy na moim blogu z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka (czas zgłoszeń do 20 maja). Do rozdania breloki z filcu Hand Made.
Pozdrawiam. Malina. http://malinapracowniahandmade.blogspot.com/2013/04/candy-na-dzien-dziecka.html
Witaj,piękni,ciekawie i kolorowo tu u Ciebie.Jeśli pozwolisz zostanę i rozgoszczę się na dłużej,Ciebie zapraszam w wolnej chwili w odwiedziny do Dobrych Czasów.Pozdrawiam wiosennie.Jola,dodam tylko,że Twoje pomysły są fajne.
Oczywiście, że pozwolę 😉 Witam na naszym blogu, proszę rozgość się 🙂