Szczotki dla niemowląt z naturalnym włosiem
Dziś bardzo szybciutki post, bo niestety czasu brak. Nie chcę, żeby mi umknęło, a naprawdę rzecz warta wspomnienia.
Jakiś czas temu przeglądając internet w poszukiwaniu różności do wyprawki Matiego trafiłam na opinię nt naturalnych szczotek produkowanych przez pracownię szczotek Khaja, istniejącą od 1952r. Wrażenie poza produktami zrobił na mnie fakt, że jest to firma z tradycją, prowadzona od pokoleń, jakich w sumie teraz mało.
Przepraszam z góry, że nie przytoczę źródła, z którego dowiedziałam się o możliwości kupna szczotki, musi wystarczyć fakt, że był to zapewne blog którejś z mam.
Z tego miejsca dziękuję owej mamie za opinię i rekomendację sklepu.
Zamówiłam w ciemno, co mi się raczej nie zdarza, znaczy się lubię wcześniej mieć coś w rękach.
A w przypadku szczoteczki do włosów dla małego miało to znaczenie o tyle duże, gdyż największą obawą był fakt, aby przypadkiem włosie nie było twarde.
Zamówiłam. Dziś przyszła. Zaniemówiłam.
Z wrażenia.
A potem przytuliłam mięciutką szczoteczkę do twarzy. Jestem pewna, że mój synuś ją pokocha.
Nie może być inaczej.
Mamom, które stoją przed dylematem jaką szczotkę wybrać szczerze polecam.
Rączka wykonana z drewna, bardzo zgrabna, dobrze się trzyma w dłoni.
Szczotka nawleczona białym włosem kozim, cudownie miękka.
Chciałabym móc wynajdywać więcej takich perełek.
Macie mamy jakieś swoje produkty, które są numerem jeden i za nic w świecie nie pożałujecie decyzji o zakupie?
Dodaj komentarz
23 komentarzy do "Szczotki dla niemowląt z naturalnym włosiem"
Ale super szczotka;) Warto wiedzieć .
Rewelacyjna:D Może i ja Hance kupię:D
polecam 🙂
Świetna jest ta szczotka!
też mamy szczotkę ale nie mamy włosów:D
kupując nie zastanawiałam się nad tym, mam jednak nadzieję, że dziedzicząc po rodzicach włosów będzie miał sporo 🙂
Najwyżej będzie do masażu 😉
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Sama bym sie nią poczesała:-)
poczesać byłoby ciężko, ale już pomiziać po ręce lub buzi to owszem 🙂
No my na razie łysolek. mamy szczotkę z Tommee Tippee, ale jakam bardzo miękka nie jest.
Seria HIPP to dla mnie produkt numer jeden, naturalne olejki i jaka wydajność. Kupilismy kosmetyki zaraz po porodzie, synek ma już ponad dwa miesiące a mamy jeszcze po połowie opakowań! Zwłaszcza mleczko jest wydajne.
My też kupilismy z naturalnym włosiem, jest jeden minus, gdyby Ci przyszło do głowy wygotować… mozesz stracić szczotkę a zyskać sam trzonek… No ale czy gotowanie szczotki do włosów jest konieczne?
wiele dobrego słyszałam o serii Hipp 🙂
Nie wpadłabym, żeby ją gotować, a czy w ogóle trzeba w jakiś sposób sterylizować?
Ciekawa, ładna, może się skuszę, małej włoski rosną ładnie to i fajną szczotkę musi mieć:)
gorąco polecam 🙂
1. Kosmetyki Rossman seria Babydream
2. Maść Maltan
3. Sudocrem
3. Ciuszki Mothercare
4. Kocyk Little Sophie
zamiast sudokremu polecam linomag – ludze sie ze to troche mnie chemii 🙂
waham się właśnie pomiędzy sudocremem, a linomagiem (maścią) 🙂
po samym wygladzie widac ze szczoteczka jest cudnie wykonana 🙂
zgadza się 🙂
może nie miałam identycznej, ale równiez dobra z miękkiego włosia. idealnie „czesza” delikatne włoski dziecka nie wywołując podrażnień na delikatnej główce, a o to chyba chodzi 🙂
Jak szczotka sprawdziła się w użytkowaniu? Czy nadal by ją Pani poleciła? Stoję przed wyborami wyprawkowymi i zastanawiam się czy lepiej kupić zestaw beaba czy np. taką szczotkę…. dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam serdecznie!