Dzień dziecka pomysły na prezent dla 18 miesięczniaka
Dzień Dziecka zbliża się wielkimi krokami. Nie głowimy się zbytnio nad prezentem dla Mateuszka, bo szczerze mówiąc dużo częściej dostaje coś od nas i bez okazji.
Jednak Dzień Dziecka to dzień dziecka właśnie, więc będzie i prezent.
Nie zabawki, bo takich w domu od groma, a Mati specjalnie nimi zainteresowany to nie jest. Póki co stawiamy na prezenty użyteczne, którymi nacieszymy się całą rodziną.
Na moment ten czekaliśmy długo, długo. Jeszcze gdy byłam w ciąży rozmawialiśmy z mężem o wycieczkach rowerowych, w których będzie uczestniczył również Mateuszek. Dlatego priorytetem dla nas jest zakup fotelika rowerowego. Braliśmy pod uwagę również przyczepkę, jednak z uwagi na brak miejsca do przechowania jej musieliśmy odpuścić.
Dlatego fotelik zajmuje pozycję nr 1 na naszej liście prezentów z okazji Dnia Dziecka.
Fotelik wpadł mi w oko marki Kross. Jest to model Snug, przeznaczony dla dzieciaków do 22kg. Czyli posłuży nam długo, długo. Do takiego fotelika aż zamarzył mi się typowo miejski rower w kolorze beżowym, ahh! Hallo, rodzice- ja też mam dzień dziecka 😉
Do fotelika koniecznie musimy dokupić kask. Wyjątkowo spodobały mi się kaski z oferty brytyjskiej firmy Kiddimoto.
Muminkowy, emaliowany zestaw składający się z garnuszka i miseczki powalił mnie na kolana. Jako fanka Muminków, nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Niestety, powala też cena, bo jest to produkt wprost z Finlandii. Firma Muurla, która wprowadziła na rynek serię z Muminkami cieszy się jednak dobrą opinią, a taki zestaw z pewnością przetrwa wiele. Może nawet i moje wnuki będą mogły cieszyć się ich pięknem, kto wie?
Dzień Dziecka, lato nieodzownie kojarzy mi się z błękitem i bujaniem w obłokach. Urzeczywistnieniem moich marzeń zajęła się firma No sweet. Gdy zobaczyłam po raz pierwszy ten tank top od razu przyszły mi na myśl wakacje. Cudownie musi współgrać z opalonymi, małymi ramionkami.
Do bluzeczki dobrałam szorty z pętelki z Zary. Są obłędnie letnie i wakacyjne.
Emelki to jedne z najfajniejszych butków w ofercie dziecięcej. Trzewiczki, które posiada Mateuszek uwielbiam. Są wykonane z mięciutkiej skórki, posiadają wszystkie cechy jakie powinien mieć dobry but dla małej stópki, no i są również śliczne z wyglądu.
Dlatego gdy tylko zobaczyłam nasze Emelki w wersji na lato – stwierdziłam, że muszę je mieć. Są po prostu piękne!
Na koniec takie pierdółki- gadżety, które przypadły mi do gustu.
Uchwyt na małą, dziecięcą szczoteczkę z krówką jest po prostu uroczy. Znajdziecie go m.in. Tu.W całej serii są oczywiście różne zwierzątka.
I jeszcze- mała rzecz, a cieszy 🙂 Zestaw figurek Muminków.
Ps. Przypominam Wam o naszym konkursie. Taka nagroda na pewno będzie wspaniałym prezentem z okazji Dnia Dziecka, a zabawę kończymy już jutro 🙂
Szczegóły tutaj.
Dodaj komentarz
22 komentarzy do "Dzień dziecka pomysły na prezent dla 18 miesięczniaka"
My też się rozglądamy pomału za fotelikiem, uwielbiamy jeździć – mamy zamiar zarazić Matyldę.
Zestaw Muminowy jest cudowny 🙂
my jezdzimy z synkiem od marca 🙂 a w lwietniu dopiero roczek skonczyl 🙂 nie wiem jak ten fotelik ale ja polecam fotelik marki roemer bo ma regulacje opacia jest lekko odchylone do tylu a nie „przyklejone” do twoich plecow jak w wiekszosci fotelikow
My marzymy o TeePee 🙂 Póki co robimy namioty z koców 😀 pozdrawiam gabi
Mamy ten fotelik i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni…spadałaś mi z nieba z tym kaskiem – bo nasz robi się przy mały :)))
Martusiu, czy oparcie fotelika się jakoś reguluje? Nie oglądaliśmy go jeszcze na żywo, a w internecie nic nie znalazłam.
Takatyciu: a udało Ci sie znaleźć rzetelne informacje dot. odchylanego oparcia w foteliku rowerowym? Co mówią pediatrzy, fizjoterapeuci? Wiem, że dziecko nie powinno spać w foteliku, ale co zrobić, gdy zaśnie? Czy lepiej móc odchylić fotelik czy np. podłożyć dziecku poduszkę rogalik, jak w samochodzie?
Nie oparcie się nie reguluje – my go kupiliśmy w ubiegłym roku – Maurycy miał skończone 2 latka…”niestety” – nie jest używane codziennie – czego żałuję :)))… powiedzmy, że 2 razy w tygodniu – i w naszym przypadku nie ma opcji o spaniu – nigdy nie było – bo rycerz wyznaje zasadę – że śpi się w łożu – od dzwonu – w samochodzie :)))
Tam, w tym linku wyżej co podałam w komentarzu napisane jest że jeśli dziecko zaśnie to nie kontynuujemy jazdy podpierając mu główkę. Po prostu się zatrzymujemy i czekamy aż maluch się wyśpi.
Pytałam o możliwość odchylenia fotelika, bo jeśliby już mi synek zasnął to niech chociaż leży w komfortowej pozycji, a ja w tym czasie np poczta, książkę. 😉
To są rady Pawła Zawitkowskiego, dla jednych rzetelne dla innych nie. Mi się podobają 🙂
http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79361,13950054,Z_dzieckiem_na_rower__Lepszy_fotelik_czy_przyczepka_.html
Jakie piękne te garnuszki muminkowe! Uwielbiam smak herbaty z takiego kubka 🙂
Toprawda, smak jest zupełnie inny, przez to, że ciagle pije,y z kubeczków ceramicznych to jak gdzies wypije ze zwykłej szklanki to także zupełnie inaczej 🙂
Ten zestaw emaliowych garnuszków – cudowny!!!!!! Fotelik też cudny, marzą mi się wycieczki rowerowe tylko najpierw jeszcze muszę sobie kupić rower, a to już większe wyzwanie;/
Wszystko co z Muminkami bym bardzo chciała:) Foteliki rowerowe już kupiliśmy i zmartwiłaś mnie tym komentarzem o jeździe od 18 m-ca….nasze foteliki są odchylane do tyłu….np jak dziecko zaśnie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Zestaw jak najbardziej trafiony w naszym przypadku! Ignaś jest jeszcze malutki, więc u nas w grę wchodzi tylko przyczepka z hamakiem. Ale mieszkamy na 4 piętrze bez windy, więc ciężko będzie 🙂 Może poczekamy z wycieczkami aż dorośnie do takiego fotelika 🙂
Ja właśnie wybrałam fotelik i kupujemy Romera z regulacją wysokości oparcia (dziecko nie powinno mieć głowy ponad fotelikiem, o czym wielu rodziców nie wie) i z regulacją kąta oparcia. Teoretycznie dziecko nie powinno spać w foteliku, ale gdy zaśnie to przecież trzeba gdzieś się zatrzymać, podjechać do jakiegoś miejsca, gdzie można postawić rower i usiąść, żeby poczekać, aż się dziecko wyśpi. I to może zająć np. 10- 15min, uważam, że wtedy warto odchylić fotelik i poszukać dogodnego miejsca.
Poniekąd masz racje, ale zgodnie z tym co twierdzi fizjoterapeuta przez 15 minut jazdy w takiej pozycji dziecko może sie zakrztusić własną śliną. Gdybym była w sytuacji, w której przez tyle czasu mipusialabym szukać miejsca jeżdżąc ze śpiącym maluchem chyba bym go obudziła?
Rzeczywiście niedługo dzień dziecka, muszę sie zastanowić nad praktycznym prezentem, dzięki za podpowiedzi 😉
Fajne te wszystkie gadżety:) Sandałki są super,wogóle Emel ma rewelacyjne buty.Plus za zabudowane palce. Wiele matek nie zwraca na to uwagi w wyborze, a dla mnie to bardzo istotne,żeby malutkie paluszki się nie uszkodziły, nie otarły podczas jazdy na rowerku. To samo jak dla mnie tyczy się krótkich spodenek-tylko za kolano. Widziałam kiedyś jak mały niespełna 2 letni chłopczyk przewrócił się na chodniku w takich właśnie szortach, w chodniku był jakiś metal i skończyło się szyciem. Ogólnie dzięki takim dłuższym spodekom można uniknąć pozdzieranych kolan. Fajnie to wygląda,ale według mnie tylko na plaże
U nas będzie rowerek biegowy, bo w czerwcu i urodzinki. A emelki – zgadzam się w 100% Mamy takie dziewczęce, najnowszy zakup, jeszcze nie było pogody wyjść w nich na dwór 🙂 Na razie emelowe trzewiki 🙂
Zawsze mam problem z prezentami, a tym bardziej dla maluszków! Mój chrześniak jest dla mnie prawie jak własny syn, więc zawsze staram się dać mu coś wyjątkowego. W tym roku znalazłam taką lampkę, z którą dzieci mogą nawet spać w łóżku. Nazywa się chyba Softpal i jest w kształcie Myszki Miki – czego to nie wymyślą, nawet nie wiedziałam, że są takie fajne rzeczy 🙂
PS. Uwielbiam Muminki, sama chciałabym mieć te figurki! 😉
Muminki są boskie. Bezsprzecznie! Jak byłam mała to oglądałam nagminnie. Ale bałam się strasznie Buki. 😀 Moje dziecko tez byłoby zachwycone takimi kubkami!! Ale tak jak Anonim, który pisze powyzej, uwielbiamy tez Disneya. I tez mamy taka lampkę, tyle, ze Myszkę Minnie. Jak najbardziej jesteśmy zadowoleni. Faktycznie z nią śpi, bo światło jest delikatne. Wygląda to super i jest energooszczędna. Nie ma tez wygórowanej ceny. Polecam!