Retro pojazdy

Z uśmiechami na buziach, od dłuższego czasu przyglądamy się z mężem produktom marek Baghera, Vilac i Radio Flyer. Klasyka w czystej postaci. Urzekającej postaci.
Z zamiłowania, w końcu jesteśmy posiadaczami klasycznego Volkswagena Garbusa, już przed 1 urodzinami Mateuszka wzięliśmy pod lupę retro jeździki.
Temat zakupu odłożyliśmy do wiosny, ale wracam co jakiś czas i przeglądam. Wiosna przyjdzie niepostrzeżenie (mam nadzieję!), a nam ciężko będzie się zdecydować. Bo one wszystkie jakieś takie, magiczne.
Moje trzy typy (choć biały urzekł mnie najbardziej).
A poza jeździkami jeszcze i autko na pedały wpadło w oko… (dobrze, że od 3 lat). To chyba bardziej dla tatusia, fana motoryzacji i militariów. A może i dla dziadka, który w podobnych barwach służył przez długie, długie lata 🙂
Do jeździka i do autka to i osprzęt być musi 🙂
I jeszcze rowerki, też super!
Wagonik na zabawki też by się fajnie wpasował w moją wizję pokoju Mateuszka.
Piękne!
Ps. Na dokładkę coś jeszcze dla fanów klasyków chłodzonych powietrzem 🙂
🙂
Dodaj komentarz
15 komentarzy do "Retro pojazdy"
boskie są!
Wow, ale fantastyczne 🙂
cuda :)))
Kupilismy synkowi na roczek Vilac ale czerwony, widzialam bialy na zywo i nie wygladal za fajnie wiec padło na czerwien, jest piekny!
czad! super! ale ceny też zwalają z nóg…
rewelacyjne ale i mega drogiee
Piękne 🙂
Świetne są 🙂 tata będzie dumny jak jego syn bedzie się woził takim pojazdem!
Oj tak! Mój klimat! W takich chwilach żaluje, ze Lila nie jest chłopcem! Vilac <3
Piękne, też podoba mi się biały 🙂
jaaaaaaaaaaaaaaaakie piękne!
jakie cudne 🙂 ceny pewnie tez 😀 . mnie to czerwne powalaja ale ja uwielbiam czerwne auta 😀
Czyli szykujecie się na cabrio garbusa?:)
Nie no ekstra 😉 Najbardziej ,,czapeczka” 😀
Wszystkie są niesamowite:) Jeśli chodzi o autka to wygrywa chyba Vilac:) Serducho moje jednak skradły te retro rowerki.