Pierwsze schody za nami

Mati z każdym dniem rwie się do przodu na całego. Przeraczkowanie pokoju to nie problem. Szybki jak błyskawica pędzi tak, że czasem ciężko za nim nadążyć. Najszybciej oczywiście zasuwa w kierunku rzeczy zakazanych. Na przykład w kierunku schodów.
Schody kuszą, bo młody do perfekcji opanował wspinanie się do góry. I sprawia mu to niesamowitą frajdę.
W mieszkaniu nie mamy schodów, więc nie wiedziałam, że zrobią one na nim tak duże wrażenie. U dziadków jest wszystko. Mateusz trenuje na całego.
Najlepsze następuje gdy Mati znajdzie się na szczycie. Dumny sam z siebie zaczyna klaskać. Wygląda to niesamowicie śmiesznie 🙂
Jak już sobie poklaszcze to zmierza do sypialni dziadków, żeby przeglądnąć się w lustrze znajdującym się w szafie, a następnie w kierunku komputera. Musi być przecież łączność ze światem.
Chcących obejrzeć Mateuszka w akcji odsyłam na Instagramowy filmik, dokładnie TU.
Poza wspinaczką po schodach jeszcze jedna rzecz! Mati śpiewa Kotki Dwa, a dokładnie gdy nadchodzi moment Aaaaa. Owe aaaaa wychodzi mu bezbłędnie :))
Dodaj komentarz
34 komentarzy do "Pierwsze schody za nami"
Chyba wszystkie raczki lubią takie wspinaczki. Mati robi to z dużym wdziękiem.
Daga Tree
na pierwszym zdjęciu widać taka radość zdobywcy
Brawo Mati:-)
My na etapie wspinania się na fotel i łóżko. Też zdarza jej się bić sobie brawo po dokonaniu takiego osiągnięcia. ;D
I na kanapę nieśmiało spogląda, ale chyba jeszcze za wysoka 😀
Ciesz się kochana, że schodów w domu nie macie.
Schody to utrapienie szczególnie jak nie ma opcji na ich zabezpieczenie.
Zdolny chłopczyk.
Wyobrażam sobie. Co innego od święta, a co innego na codzień.
Cudnie się wspina , brawo Mati!!
A nagranie z kotki dwa … ??? czekam
postaram się 🙂
na ostatnim zdjęciu wygląda przeuroczo z tymi dwoma zębolkami:)
Pnie się po szczeblach kariery 😉
brawo Mati! świetnie Ci idzie 🙂
a to klaskanie gdy wejdzie… 😀
Brawo dla Matiego:)
hehe no rewelacja MAti:) a jeszcze troszkę i Mamusi zrobisz mega nieespodziankę bo i pierwsze kroczki będą:) Zuch Chłopak:)
na te samodzielne już doczekać się nie mogę 🙂 ale wiem, że wszystko w swoim czasie 🙂
Z jednej strony już się nie mogę doczekać raczkowania, ale kurcze… skończy się wtedy pewien etap…
Jest boski! Moja Natalka juz prawie biega po schodach, zobaczysz jak ten czas przeleci i będzie już sam wchodzić i schodzić po schodach 😉
Gratulacje 😀 udana wyprawa wspinaczkowa 🙂
Haha 🙂 Mati chyba sam wie że wykonał kawał dobrej roboty,wspinając się po schodach 🙂
Wspina sie super 🙂 a ma filmiku jeszcze lepiej 😀
dobry jest!!! Pierwsze koty za płoty;-)
Brawo :-)! Mały zdobywca 🙂
schody to duży przełom 🙂
Dziadek już obmyśla jak zamontować barierkę, bo MAteusz coraz częściej śmiga w stronę schodów 🙂
Masz rację, każde dziecko inne- nie ma co porównywać 🙂
Lea uwielbia wspinać się na schody, ale musieliśmy zamontować bramkę zarówno na dole jak i na górze, bo schody mamy strasznie strome… I raz zamarłam jak zobaczyłam ją na krawędzi… Ale buziaki dla Twojego małego zdobywcy! :*
Uroczy jest 🙂 w szczególności z tym klaskaniem 🙂
🙂 Cudny:)
i lubi ściągać skarpetki 🙂
a wiesz, że moja E zaczęła wchodzić po schodach dopiero, gdy nauczyła się chodzić.
teraz śmiga jak stara i na górę i na dół.
Brawo!
Mati ma śliczną bluzeczkę gdzie taką można kupić??
w H&M 🙂
Dzielny chłopak 🙂