Na tapczanie wygibasy..
Dzień dobry moi mili!
Wstaliście już?
Bo my tak!
Pełni energii rozrabiamy od samego rana.
Przed, w trakcie i po ubraniu zabawa.
W ruch idą pluszaki, gryzaki, wszystko co pod ręką.
Po zabawie czas na poranną lekcję wf-u. O dobrą formę trzeba dbać od małego.
Możecie ćwiczyć razem z nami! Gotowi?
Na początek głeboki wdech i wydech.
Zaczniemy od głowy. Kręcimy raz w lewo, raz w prawo.
I skłony w siadzie. 10 powtórzeń.
Halooo, Pani nie oszukuje! 🙂
I łapiemy za stópki!
Na przemian. Raz lewa, raz prawa.
No dobra, to teraz zginamy główkę do dołu. Bródka niech dotyka klatki piersiowej.
O tak!
Ramiona w bok. Wymachy.
Kładziemy się na plecy.
I robimy mostek! O właśnie tak, pięknie!
Ponownie chwytamy za stópki.
I prostujemy nóżki ile tylko damy radę.
Super!
A teraz zginamy i przyciągamy stopę do siebie.
Jeszcze bliżej, jeszcze troszkę!
I do buzi! Bomba!
I odpoczywamy.
Na dziś wystarczy. Brzuszka nie trenujemy, bo jestem po jedzeniu.
Ręka w górę kto dotrwał do końca?
Ps. Uciekamy, przed nami podróż. Będziemy nadawać z innego rejonu. 🙂
Dodaj komentarz
36 komentarzy do "Na tapczanie wygibasy.."
🙂 Ale Mati już fajnie siedzi 🙂
😀 BOSKO!
Bezpiecznej podróży i udanego spotkania! 🙂
rewelacyjny poranny trening 🙂
Nie mogę napatrzeć się na to Twoje cudo kochane!
ech, żeby mi z taką łatwością to przychodziło jak Matiemu, przy 3 skłonie bym wymiękła :))
Ha ha to szerokości życzę 🙂
Mati juz siedzi? Cos mnie ominelo chyba! :))
He he rewelacja!!! Jaka tam Chodakowska – od dzis cwicze z Matim!!! Leonsjo tak samo sie marszczy i tez z taka atencja traktuje stopy 😉 Kochana – Mati jest zachwycajacy!
Haha, ale się uśmiałam:) super poranne wygibasy:)
ps. Mati rośnie jak na drożdżach:) z każdym zdjęciem przystojniejszy facecik z niego!:**
uff! zmęczyłam się:D
olimpijczyk Ci rośnie, nie ma co!:)
Ale już wygimanstykowany ten Twój Synek 🙂
Uwielbiam oglądać jak dzieci wkładają stópki do buzi 🙂 słodkie to!!
Takiego trenera to ja bym mogla mieć 🙂
Udanej podróży 🙂
Ślicznie mu w tym kolorze.
ja dotwałam, ja! ale się upociłam 😛
Teraz to dopiero widzę jaki on sie robi podobny do Ciebie:) fajny jest taki przypomina mi mojego Tomka robi podobne miny:)
super trening zaliczony 🙂
Się zmachałam:-D cudnego weekendu!
No z takim trenerem to ja mogę ćwiczyć:) Przy Matim to Chodakowska wymięka:)
Pozdrowienia i szerokiej drogi:)
No na tapczanie „NIE” siedzi leń!
:))))
haha, jakie minki boskie;)
ale z niego słodki bobasek 🙂
ta gibkość dzieci zawsze chwyta mnie za serce!:) Mati jaki już duży:D
no śliczności !! i przecudnie wygląda w niebieskim 🙂
Mati THE_BEST.Całuski:)***b
Ale świetne! Mati jest uroczy 😀
Uwielbiamy Was 🙂
<3
Hehehe ja zawsze
cudowny jesteś mateuszku. widać, że siedzenie mu się spodobało 🙂
haha super!
Moj tez takie wygibasy robi ale nie na siedzaco jeszcze. Mostek tez robi 😉
jejciuuu jak on szybko rośnie, zaraz dreptać bedzie:))
Gratulacje nowej umiejetnosci slodziaku:)
Ja dotrwałam! Fajne takie zdjęciowe posty! I Jaś jaki śliczny.
Ledwo dałam radę, brawa dla Matiego 😉
Ale się usmialam ! Mateuszek jest genialnym akrobata! :*