Pieluszki rozm. 3 pod lupą
Zaczyna mi wchodzić w krew testowanie pieluszek.
Tym razem pod lupą rozmiar 3, przeznaczony dla niemowląt o wadze od ok. 5- 9kg. Pieluchy w tym rozmiarze są stale przez nas używane, choć w zanadrzu czeka już paczka w rozmiarze 4.
Notka tak naprawdę jest dziełem przypadku, gdyż zbieg okoliczności sprawił iż poza Pampersami, które używamy na codzień kupiliśmy paczkę Huggies’ów.
Jak wiecie z poprzedniej notki, w której opisywałam wrażenia po przejściu z rozmiaru 2 na 3- TU, sprawdziły się u nas Pampersy Active Baby. Skusiłam się też raz na zakup pampków Sleep&Play.
Tak, więc na temat tych 3 rodzajów pieluch napiszę dziś słów kilka.
Wszystkie trzy pieluchy wyglądają podobnie jeśli chodzi o krój i wykończenie z przodu.
Jak widać różnią się grafiką.
Tym pieluszkom jesteśmy wierni od samego początku. Tak się złożyło, że sprawdziły się u nas idealnie, więc szczerze mówiąc nie rozglądałam się zbytnio po rynku za innymi. Zwłaszcza, że dość często w okolicznych hipermarketach robią na nie promocje i za giga pak 150 szt. płacimy niecałe 80zł. Co daje ok. 0,53gr na pieluszce.
Sama pieluszka niczym nie różni się od tej w rozmiarze 2. Ma identyczny krój, wypełnienie, rozciągliwe boczki. Nie zdarzyło nam się, by odparzyła Mateuszka. Używamy ich (rozmiaru 3) bodajże od ok. 3 miesiąca życia Matiego i jak na taką ilość sztuk przeciekły może 3 czy 4. Powodem zawsze było złe zapięcie. Sprawdzają się zwłaszcza teraz, gdy Mati przesypia całe noce, więc nie zmieniam mu pieluszki.
Po około 12h pieluszka waży tonę i jest gigantycznych rozmiarów, ale mimo tego cała zawartość pozostaje w środku zmieniając swą konsystencję w żel.
Pieluszka jest mięciutka, ładnie dopasowuje się do ciałka młodego, nic nie uwiera, nie obciera.
Jedna wada- śmierdzą. Ten specyficzny zapach czuć już w opakowaniu, po połączeniu z moczem nie da się go nie wyczuć.
Nasz hit, stale i wszędzie.
Pampers Sleep&Play
Pieluszki te kupiłam czytając dobre opinie innych mam. Niestety, u nas się nie sprawdziły. Dwa razy sprawiły, że pupka Mateuszka zrobiła się czerwona.
Boczki są sztywne, nierozciągliwe,wykonane ze sztywnego materiału- coś a’la fartuchy lekarskie tylko twardsze. Stale mam wrażenie, że pielucha jest źle zapięta i nie współpracuje z dzieckiem. Być może to jest powodem braku dopływu powietrza i tym samym zaczerwienienia. Ogólnie jest miękka, zapach troszkę różni się od Active Baby.
Dużo niższa jest też cena, gdyż bez promocji za pieluszkę zapłaciłam ok. 0,50gr.
Jednak nie kupię kolejnego opakowania. Wykańczamy obecne zakładając pieluszkę na godzinę przed kąpielą, w innym przypadku boję się, że przy dłuższym użytkowaniu odparzy małemu pupę.
Huggies Super Dry
Zakup tych pieluszek to czysty przypadek. Podczas spotkania mam blogerek, mój mąż miał okazję zapoznać się z mężem Marceliny. Panowie wymienili spostrzeżenia na temat pieluszek używanych przez ich chłopców! 😉 Tym samym mój B. dowiedział się, że Huggiesy są tak samo chłonne jak pampki, ale nie pęcznieją tak bardzo. No i nie śmierdzą. A przy tym, w związku z wycofywaniem się producenta z rynków europejskich można je kupić w sklepach za 50% wartości.
Trafiliśmy na nie podczas wizyty w Tesco. Były akurat w rozmiarze 3. Paczka 128 szt. w cenie ok. 43zł.
Opłaca się bardzo, bo to ok. 0,33 za szt.
Muszę też przyznać, że potwierdziła się zasłyszana opinia. Pieluszki są chłonne, tak jak w przypadku Pampersów przez całą noc nic nie przeciekło.
Różnica polega w elastyczności. Huggiesy posiadają rozciągliwą gumeczkę na pleckach zamiast boczków. Dzięki temu fajnie dopasowują się do ciałka dziecka i dobrze współpracują. Wkład chłonny umiejscowiony jest na całej długości pieluszki. Pieluszka jest odrobinę sztywniejsza niż pozostałe.
W moim odczuciu pieluszki są bardzo fajne. Nie widzę różnicy w użytkowaniu pomiędzy tymi, a pampkami Active Baby. A skoro nie ma różnicy to po co przepłacać?
Jeżeli trafię na rozmiar 4 w takiej promocji to z pewnością zakupię.
PS. W zestawieniu brakuje pieluch DADA. Zużyliśmy 1 małą paczkę i niestety w miejscu zapięcia pieluszki pojawiało się uczulenie 🙁
Dodaj komentarz
35 komentarzy do "Pieluszki rozm. 3 pod lupą"
My cały czas Active baby i jest dobrze.
Chociaż raz urwałam rzepę!
My używamy wielorazowych, ale na noc zakładam Active Baby. Po huggies mała miała zaczerwienienia.
My na co dzień używamy wielorazówek, ale na noc i dłuższe wyjścia zakładam Bogusi jednorazówki. Po zmianie na rozmiar 3, a teraz już od dawna 4, zrezygnowaliśmy z Pampers Active Baby (właśnie ze względu na zapach. Nie mogłam go dłużej wytrzymać) na rzecz Babydream Oeko. A teraz z braku Babydreamów Oeko używamy właśnie Dada i się sprawdzają 🙂
Zastanawiałam sie nad tymi playami…Juz mi wyjasnilas:-) ja używam teraz trzech: active, Premium i te Huggiesy co Ty.. Mi przy hugisach kilka razy porwaly sie rzepy… Poza tym spoko…
A teraz z innej beczki: JAK TY TO ZROBILAS ZE MATI PRZESYPIA CAE MOCE… Tez tak chce :-!)
O której idzie spać? O której ostatni posiłek? O której sie budzi?????? :-)))))))))
Tez chciałabym przepis na takie noce 😀
Chodzimy spać o 19:15 (bo o 7 mamy kąpiel).
Zazwyczaj do 19:30 młody już śpi. Czasem się zdarza, że pomiędzy tą 19:30, a 22:00 przebudzi się raz czy dwa razy i zawoła, żeby się przytulić. My idziemy spać ok. 22:30 to wtedy się przebudza jak się kładziemy koło niego. Z reguły daję mu jeszcze na chwilę pierś. Zasypiamy i budzimy się ok. 6- 6:30. Sporadycznie w nocy się przebudzi, wtedy szybko się napije i śpi dalej :))
jestem wierna pampką , nic mnie nie przekona do innych – ewentualnie jeszcze Happy jak pampków brak w sklepie. Haggisy nie , nie i nie. Znalazłam kiedyś w pieluszce opiłek metalu i podziękowałam do końca zycia.
O mamusiu..!
U nas też w dzień są wielorazówki, a na noc i na wyjścia zakładam Hubertowi pampersy. Używaliśmy i Pampersów Active Baby i tych Sleep and play, Huggisów, a teraz jesteśmy na Babydreamach. Mam też u teściowej jedną paczkę Pampersów Active baby, ale po nocy mam każdą pieluchę przesikaną. Jakaś trefna partia chyba, albo nie wiem co, bo wcześniej tego nie było przy tych pieluszkach.
Widzę, że coraz więcej mam używa wielorazówek 🙂 Gdybym nie była takim leniuchem to może i bym się skusiła 🙂 Szczerze mówiąc większość tych otulaczy wygląda uroczo na małych pupkach 🙂
My używamy Dadę w przypadku Franka…teraz zaczeliśmy opakowanie z rozm 3 Pampersa S&P a to tylko dlatego ze mamy 3 paczki w zapasie a zapomnieliśmy kupić Dadę. Moje odczucia są podobne do Twoich jeśli chodzi o te pampersy. Wikusi czasem kupowaliśmy Hugginsy i faktycznie są suuper:)
Fajnie,że testujecie z małym rózne pieluszki.
I co ważne dla mnie- przyszłej mamy- cieszę się, że poddajesz je subiektywnej recenzji.;-)
Pozdrawiam serdecznie.
Super, że się to może komuś przydać na przyszłość 🙂
My używamy Pampków AB też kupiliśmy S&P i u nas też sie nie sparawdziły. Używam ich tak jak ty, jeżeli Jaśkowi na godzinę przed kąpaniem coś się przydarzy.
O Dadach się nie wypowiadam, bo moim zdaniem to badziew.
hmm, a ja własnie słyszałam o huggisach, że słabo chłonne chyba muszę jakieś jedno opakowanie zakupić.
Właśnie ja też czytałam kiepskie opinie odnośnie huggiesów, ale po tym jak mój mąż się dowiedział tego wszystkiego stwierdziłam, że ryzyk fizyk 🙂 u nas się sprawdzają 🙂
nie pamiętam moich odczuć, co do konkretnych pieluszek.
jesli chodzi o 4 to zdecydowanie z Lidla i dada z Biedronki.
ps. coraz częściej zaczynam uważać, że Pampersy są przereklamowane, są mniejsze w porównaniu do innych odpowiedników w daneym rozmiarze, za bardzo żelują i tworzy się wielka torba nawet po jednym siku, szybciej przeciekają niż np. z Lidla czy Biedronki. takie mam odczucia co do rozmiaru 4 i 5 na ich temat.
Też zauważyłam z tym żelowaniem. Im większy rozmiar tym bardziej. Choć może to dlatego, że dziecko więcej siusia? (tzn większe ilości za jednym razem)
używam pieluch z rossmana (babydream) wychodzą najtaniej i są ok
muszę kiedyś kupić te z rossmana 🙂 widziałam, że sprzedają ją po 2 szt na próbę 🙂
Sleep&Play – są tańsze, ale za tym idzie gorsza jakość niestety.
My cały czas na pampersach działamy i zdarza się, że przeciekną. Ostatnio była taka awaria, że cały leżaczek był pomarańczowy 😉 a ja nie wiedziałam jak się zabrać za przebranie Piotrusia, żeby mu buziaka kupą nie upaćkać 😉 Ale chyba jutro skoczę do tesco w poszukiwaniu Huggies’ów i je przetestujemy. Nasze nocki też coraz lepsze, Piotrek ma niecałe 3 miesiące idzie spać koło 21, budzi się koło 4 i po cycusiu śpi dalej nawet do 8 lub 9 🙂 Więc mogę już stwierdzić, że się wysypiam 🙂
O widzisz super zestawienie! Przyda się na pewno innym Mamuśką ’ TRÓJKOWYM ’ 🙂
MY huggiesą jesteśmy wierni od dawien, dawna i teraz w biedronce sprzedają końcóweczki-33 zł 64 sztuki :)Co do sleep&play, powiem jedno: z gorszymi pieluchami nie miałam do czynienia – było i odparzenie i okropne krostki- szkoda tylko Maluszka 🙂
Pozdrawiamy! :*
pampersy uczulają moją małą ,a już w szczególności sleep&play 🙁
Przy starszej sprawdzały się tylko pampersy
sleep & play sprawdzają się u nas rewelacyjne !
Jeśli chodzi o 2 to używałam i Pampersów i Dada i było ok. Jeśli chodzi o 3 to na razie miałam tylko Pampersy ale strasznie mi śmierdzą 🙁 Jak mi się skończy paczka to kupię Dady albo Beabydream i zobaczymy 🙂
U nas wielorazowki byly najlepszym wyborem. Na noc uzywalam libero, a potem znalazlam b. Fajne ekologiczne.
Wybralam wielo, bo obecne nie maja nic wspolnego z gotowaniem i prasowaniem oraz praniem we Frani. Sa proste w uzyciu, tanie (choc mozna dac sie oszalec!), bezproblemowe, nie szkodza zdrowiu, estetyczne i moga sluzyc lata. Pierze je pralka, schna szybko. Mysle, ze dzieki nim udalo mi sie szybko odpieluchowac mlodego, ktory juz od 8 miesiaca robil kupe na nocnik.
🙂
Ja od początku używam tylko pampków. Najpierw PC, potem AB i S&P. S&P jak dla mnie taniocha i dlatego w domu je nosimy i nam się nic nigdy nie przytrafiło, może za mocno zaklejałaś rzepki, ja zawsze zostawiam luz w pasie na 1 palec. No faktycznie pampki po nocy są mega wypełnione a nic nie przecieka, ale muszę je od razu zmieniać, bo masakrycznie śmierdzą. Innych nie testowałam, bo nie chciałam ryzykować i tak czekam do momentu odpieluchowania. My w dalszym ciągu nosimy AB r.4 a S&P 5, ciekawe czy zdołamy zmienić je jeszcze na 4+
My też testujemy różne pieluszki.Jak narazie najlepsze są pampersy active baby, na promocje których polujemy tak jak Wy:) U nas Huggisy przeciekały ok. 7 szt na opakowanie czyli w sumie nieźle, ale pampersom się to raczej nie wydarzyło. A babydream odparzały dziecku uda, a poza tym są sztywne tak jak i dada. Próbowałyśmy też pieluszek z Lidla, ale ich jakość pozostawia wiele do życzenia. Przy próbie zmiękczenia pieluszki wypełnienie się zbija.
Pozdrawiamy
Mama małej A
My póki co wierni jesteśmy pampersom premium care – mój S. zakochał się w żółtym pasku zmieniającym kolor 🙂
Ale jak Mak był malutki to używaliśmy huggies i byłam z nich zadowolona 🙂
Zazdroszczę tych przespanych nocy! 🙂
Buziaki dla całej trójki! 🙂
sleep and play niezle nas odparzyły..
Po między pampersami activ a zwyklymi nie widziałam jakieś super różnicy, obie mimo, że się trochę różniły to sprawdzały się taksamo.
Ja jestem fanką wielorazowych…a w miedzyczasie babydream…pampersy smierdza i mam wrazenie ze sa totalnie sztuczne i chemiczne…dla mnie fuj 🙂