Mam Was!

Od trzech dni Mateuszek nieśmiało sięgał do swoich stópek. Za każdym razem udawało mu się je przyciągnąć coraz bliżej aż w końcu udało się- złapał. Jak złapał tak puścić nie chce.
Widać, że mu to frajdę sprawia. Ale chyba jeszcze większą mi.
Czekałam na ten moment, tak samo mocno jak na pierwszy głośny śmiech. 
Widok ten chwyta mnie za serce za każdym razem gdy spojrzę na Mateuszka. I cieszę się jak głupia.
A z drugiej strony dociera do mnie, że mój mały chłopczyk robi się coraz bardziej dorosły. To już nie jest ten malutki okruszek, którego 5 miesięcy temu przywieźliśmy do domu.

Wiem, że wkrótce czeka nas kolejny etap, gdy stópki powędrują do buzi.

Spora ilość zdjęć, ale ciężko mi było wybrać dwa czy trzy z całej masy jaką napstrykałam.
Tu jeszcze w skarpetkach.

Szybko się ich jednak pozbył. Wtedy zaczęła się radocha na całego, harcom  nie było końca.

Ostatnie dni obfitują w nowe umiejętności. Poza łapaniem stópek dołączyło też zagryzanie dolnej wargi. 
Mati wygląda wtedy iście poważnie. 
Ale na szczęście nie jest taki na codzień, bo doczekałam się w końcu głośnego chichrania się.
Na razie jest to trochę nieśmiałe, ale jak już uda się go rozbawić to śmieje się jak krecik :)))

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

49 komentarzy do "Mam Was!"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Gizanka
Gość

No widzisz a ostatnio pisałaś mi, że Mati to poważny facet jest:)

Etap stópek jest super:) ju nie możemy się doczekać kiedy u Nas przyjdzie:)

ODMIENIONA
Gość

Brawo Mati!!!

Gosia
Gość

heh, pamiętam jak córasek za nic w świecie się stopami nie interesował, aż przyszedł kiedyś ten dzień 😉
Mateuszek rośnie jak na drożdżach 😀 jest cudowny :* :)))

takatycia
Gość

Gosiu, ja pamiętam tego posta, w którym pisałaś o stópkach Jagódki :)) Od tamtej pory właśnie od czasu do czasu myśl o tym, że kiedyś mój brzdąc się nimi zainteresuje wracała jak bumerang 🙂

Mysza1984
Gość

zwinna bestia 😀
Moja ma skończone 9 m-cy i jeszcze ich nie śliniła 😀

dookola nas H.G.K.
Gość

Juhu!! Kolejna nowa umiejętność – czas niesamowicie szybko biegnie….Mati super, taki kolorowy:-)

Simon's Mummy
Gość

W końcu i u Was nastąpił TEN moment 🙂 Brawo!
Teraz to dopiero się zacznie…

takatycia
Gość

Już się nie mogę doczekać!!! :))))

kinga b.
Gość

hehe, poczekaj jak stopki do buzi powędrują 🙂

mama B
Gość

Już niedługo powedruja do buzi i całe skarpety beda mokre 😉
Nasz Jasiek tez teraz jest na etapie kocham swoje stopy i śmieje sie ze to mały człowiek guma 😉

takatycia
Gość

no tak, szkoda, że z wiekiem ubywa nam tych umiejętności rozciągania się 😉

Mama Leonka
Gość

Twoj Synek jest rewelacyjny! Mam duzo cieplych uczuc do Matiego 😉 moze dlatego ze czasem przypomina mi mojego Synka 😉 niesamowite jest to, ze kazdego dnia u takiego Malucha widac nowe umiejetnosci – te malenkie i te wieksze.

takatycia
Gość

Karolinko i ja mam podobnie 🙂 Właśnie chyba tak to jest, że patrząc na inne dzieci odnajdujemy w nich cechy i podobieństwo do naszych 🙂
Ja na Waszych ostatnich zdjęciach, gdzie Leoś był w pasiakowej bluzeczce widziałam MAtiego 🙂

Mama Synka Mukolinka
Gość

Jaki radosny Bąbel! Piękne zdjęcia robisz! A łapanie stópek…. łapie za serducho 😉 Buzia!

takatycia
Gość

Buziaczki :))

Milowe Wzgórze
Gość

Bravo bravo… Milka ściąga skarpety na spacerze.. I nie da sie ich włożyć… 🙂 nogi non stop w buzi… Mati jest Cudny… A śmiech to niezła radość, co?

takatycia
Gość

Niby tylko 2 tygodnie pomiędzy naszymi maluszkami, a mam wrażenie, że przepaść rozwojowa je dzieli 😉 Dziewczynki jednak dużo szybciej nabywają nowe umiejętności, są dojrzalsze. I tak się ciągnie przez całe życie 😀
Aniu, czekam na stópki w buzi, wtedy to już chyba wzroku nie oderwę od niego :)) A głośny śmiech jest uroczy! Chciałabym, aby jeszcze był nieprowokowany 🙂

Milowe Wzgórze
Gość

Kochana… Tylko Milka to szczypior… Mati prawie 8kg wazy a Ona 6400 na ostatnim pomiarze.. Pewnie łatwiej jej sie zgiac…za to skubana usiąść nie chce… Tylko na brzuchu leży… Non stop na podłodze na tej macie piątkowej, choć mata juz niejednokrotnie została porzucona na rzecz podłogi… Taka pelzajaca glizda sie z niej zrobiła :-))) ale cudna glizda…

Hally (Raczek)
Gość

Fajne zdjęcia…to ostatnie najbardziej mi się podoba:)))Ja teraz czekam na ten głośny śmiech:))))

Agata J
Gość

ależ on radosny, duży chłopak rośnie

KaSiA
Gość

aaa zazdroszczę ci synaa!!!! Jest cudowny, idealny, delikatny… <3

takatycia
Gość

dziękuję :))

Marcela O
Gość

he he he rośnie Wam mały olimpijczyk w kategorii gimnastyki klasycznej 🙂

takatycia
Gość

he he 😀

Anna
Gość

Radosny maluch z tego twojego Mateuszka 🙂
Bardzo przyjemny blog, Mati skradł mi serce więc dołączam się do obserwatorów bloga ^w^

Zapraszam i do mnie:
http://xweetlie.blogspot.com

Kinga
Gość

Boże, jaki Mateuszek jest śliczny, te jego minki i uśmieszki!
Cudo po prostu!:)

Jacquelane
Gość

Jak patrzę na malutkie dzieci innych mam to aż miałabym ochotę znowu być w ciąży 😛 A zdjęcia tego słodziaka tak mnie rozczuliły, że już po prostu nie mogę się doczekać tego momentu! 😀

Mamusia
Gość

Mateuszek jest przesłodki 🙂 Duży chłopak już 🙂 i ten uśmiech = <3

Bee
Gość

ostatnie zdjecie rozbrajajace:) slodziak
gratulacje nowych umiejetnosci:*

nati
Gość

Od stópek w raczkach się zaczyna, a pozniej juz leci, stópki do buzi, przewroty, raczkowanie, wstawanie…..pamiętam jak Fabiś pierwszy raz wsadził duzego palca od nogi do buzi jejku jaka radość, a teraz biega szkrab już i wlazi gdzie popadnie. Ten okres niemowlecy trwa zdecydowanie za krótko

teczowa mama
Gość

jejciu urocze zdjęcia, i pomyśleć że mój młody tak się bawił stópkami ponad rok temu:) szok…teraz to ja się nimi bawię i łaskoczę ile wlezie a młody się chichra w niebogłosy”_

Cicha
Gość

urocze fotki 🙂 u mnie Sara rowniez zdarza sie, ze chichra sie w glos, szczegolnie jak jej robie „pierdzioszki” w szyjke 😉

Duśka
Gość

Gratulacje uchwycenia stópek ;D

Ola Wiecha
Gość

On kocha obiektyw 😉
Jest boski!

Karolina
Gość

Jak zawsze kochany Mati.
Ja też czekałam aż Franek zacznie się wygłupiać w ten sposób,a teraz choć to ciągle robi mnie to cieszy tak samo

Iwona
Gość

Super! ja pamiętam jak czekałam na moment kiedy Kacperek włoży stópki do buzi, to było takie rozkoszne:) Teraz już mój chłopinka wyrósł z tego i czekamy na pierwsze samodzielne kroczki:)

mama-granda
Gość

Świetny maluch ! Pamiętam ile radości było u nas, gdy Lea łapała się za stopy a ile gdy nauczyła się wsadzać je do buzi! 😉 Pozdrawiamy i zapraszamy do nas 🙂

Domcia
Gość

a z buzi rączki pójdą za głowę?:)) haha
taki wygimnastykowany mały szkrab:)

widać, że lubi zabawę, kiedy mama robi mu zdjęcia, bo takie miny strzela! zuch chłopak:)

córka
Gość

jak szybko się to zapomina,
dobrze, że czeka mnie niebawem powtórka z rozrywki 🙂
słodki Mati 🙂
ps. mam wrażenie, że z posta na post coraz więcej go 🙂

Josephine
Gość

Później będzie łapał stópki jak będzie siedział, śmiesznie to wygląda i będzie sięgał po zabawki przed sobą 🙂
Nasza leniwa co do łapania stópek i ubranko chyba ogranicza, bo z gołą pupą lepiej sięga 😉

Poczciwa Gaduła
Gość

Gratulujemy postępów! 🙂

Katarzyna Z.
Gość

Piękny!fotki piękne też :)) pamiętam ten etap wkładania stópek do buzi,to takie słodkie :)))

Mordoklejka Ewelina
Gość

A jaki zadowolony ze swoich sukcesów 🙂

MałyRycerzMaurycy
Gość

Nareszcie : Kosi Kosi nóżki :)))))

Joanna P.G
Gość

Super fotki z super bobo, o przepraszam małym mężczyzną. 🙂

Emma
Gość

Aaaaa! No fantastyczny jest 😀
I uwielbiam Twój gust, te kolory na fotkach są boskie 😀

Świat według Maksa
Gość

Ale słodziak! Ja też już czekam na te pierwsze śmiechy i łapanie stópek 🙂

Gabinowy świat
Gość

stopa w buzi pychota…pewnie niebawem Mati będzię jej smakował bo obecnie śmiało wygina ciało w kieunku stopiszczy:))

Dolly
Gość

Uśmiech skradł moje serce:)