Nasza Barbapapa!

Mija miesiąc odkąd mały jest z nami.
 Przez ten czas mieliśmy mnóstwo nocy, podczas których testowaliśmy naszą lampeczkę Barbapapa. 
Dla tych co nie wiedzą oraz tych, którzy nie kojarzą, lampkę tę oraz jeszcze jedną -projektor muzyczny teatrzyk otrzymaliśmy od firmy Pabobo do przetestowania, jeszcze zanim na świat przyszedł nasz maluszek.
Dziś opowiem o lampce przytulance Barbapapa- bo to głównie jej używaliśmy przez ostatnie tygodnie. Na muzyczny teatrzyk jest chyba jeszcze troszkę za wcześnie, aczkolwiek zauważyłam, że muzyczka płynąca z lampki dość skutecznie uspokaja moje dziecko. 
Wracając do lampki. Jak się pewnie domyślacie używam jej ja, a nie Mateuszek.
Lampka jest nieodłącznym towarzyszem w naszym łóżku- mały jednak od początku śpi ze mną, a nie w swoim łóżeczku (spędził tam chyba tylko 2 noce). 
Niebieski ludek świetnie się sprawdza, gdy Mati się przebudzi na nocne karmienie, a ja nie chcę świecić lampki nocnej, która mogłaby obudzić tatusia. 
Barbapapę mam zawsze obok poduszki, więc sięgam po nią, robię jedno klik i momentalnie w pokoju panuje niebieska poświata. Co ważne nie razi w oczy, więc nawet Mati, który z dnia na dzień coraz lepiej lokalizuje źródła światła ich nie mruży. 
Postanowioną w zasięgu jego wzroku potrafi oglądać przez długie minuty. 
Świeci przez około 12h po włączeniu. Aby ją naładować wystarczy postawić na dołączoną bazę. 

Co jest najważniejsze, to fakt, że nawet włączona przez 12h się nie nagrzewa, tym samym nie muszę się obawiać, że mogłaby oparzyć moje dziecko. O pożar w domu też się nie martwię 😉
Wykonana jest z dość przyjemnego w dotyku tworzywa- to takie jakby połączenie plastiku z gumą. W żadnym wypadku jednak lampka nie jest miękka, nie da się jej mocno ścisnąć, aby kawałek wgiął się do środka jak lekko spompowana piłka.
Jak widzicie my posiadamy wersję niebieską. 
Jest jeszcze Barbapapa w kolorze różowym. 
Wysokość lampki przytulanki to około 15 cm.
Jak podaje producent przeznaczona jest dla dzieci od pierwszych dni życia. 
Jest łatwa w utrzymaniu w czystości, wystarczy przetrzeć wilgotną szmatką lub chusteczką nawilżaną.
Ma to znaczenie w przypadku starszych dzieci, które biorą zabawki do buzi, a także rzucają na ziemię.
Nie musimy się martwić, że coś się potłucze lub, że do buzi dziecka dostaną się jakieś śmieci. 
Mati na chwilę obecną lampce się tylko przygląda, jednak jak już zacznie chwytać przedmioty w rączki to na pewno będzie mu ta przytulanka dość często towarzyszyć. 
Jakoś ciężko mi uwierzyć, że mogłaby mu się nie spodobać 😉
Uważam, że jest to fajny i bardzo przydatny gadżet.
Na pewno przyda się każdej mamie, która wstaje w nocy do swojej pociechy. 
I takiej, która lubi się otaczać ładnymi rzeczami, bo trzeba przyznać, że lampka przyciąga wzrok. 
Tylko cena mogłaby być odrobinę bardziej przystępna… choć czasem warto dołożyć troszkę i mieć coś wyjątkowego.
Dla tych, którzy chcą się o lampkach dowiedzieć coś więcej odsyłam na stronę jedynego dystrybutora w Polsce (klik na grafikę).
A na koniec, jakby ktoś jeszcze nie miał dość zdjęć- nasza dzisiejsza kartka z kalendarza.
Pozdrawiamy i miłego wieczoru życzymy 🙂
 

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

32 komentarzy do "Nasza Barbapapa!"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Juliet
Gość

super ta lampka, kiedy w koncu uda mi sie dojrzec 2 kreski na tescie, pojawi sie ona na liscie moich zakupow!

takatycia
Gość

Życzę Ci, więc tych 2 kreseczek z całego serca jak najszybciej 🙂

Mama Mai
Gość

witaj!ja sie dzisiaj witam bo jestem tu nowa chce spróbować swoich sił w blogowaniu wciągnęło mnie to na maxa 🙂 Lampeczka naprawde super no i Mati już duży chłopak
zapraszam do mnie

Mama Bumma
Gość

cudowny ma Mati pajacyk 🙂
polowałam na tą lampkę w Candy u Kobiety ale się nie udało.

Ala z Krainy Czarów
Gość

Fajne te lampki.Jedyny minus to cena.
A Mateuszek jak zwykle rozkoszny.

Magda M
Gość

super lampka ;D

Zwyczajna mama
Gość

bardzo fajna lampeczka 😉

asiolek
Gość

Fajna lampka. Fajna fotka 🙂

Gizanka
Gość

Bardzo podobają mi się lampki Pabobo ale niestety ich ceny mnie porażają i nie są na moją kieszeń:(

Mateuszek cudowny

ononaono
Gość

Lampka fajna, ale cena… uuu – trochę za wysoka, gdy trzeba kupić całą wyprawkę, ale na prezent, kto wie 😉

Kruszynka
Gość

Fajna lampka 😉

Kobieta
Gość

My też mamy te lampki! Są boskie!!! Ja nie wyobrażam sobie już bez nich życia 😉
Pozdrawiamy PABOBOwo! 😀

malinka
Gość

🙂

ODMIENIONA
Gość

Lampka bardzo fajna tylko cena trochę mniej:) Jak zawsze śliczne zdjęcia:) Buziaki dla Was!

Bee
Gość

swietny ten wasz brzdac, nie moge sie na niego napatrzec:)

kinga b.
Gość

Ye lampki zawsze mi się podobały, jednak ta cena odstrasza. Nie mniej jednak- bardzo mi sie podoba.
A Mateuszek rośnie wręcz w oczach 🙂

Misiowa mama
Gość

Wygląda kosmicznie 🙂
My się karmimy po ciemku, przyzwyczailiśmy się do tego 🙂
I gratulacje z okazji miesięcznicy 🙂

panna mi
Gość

My mamy Pingwinka i to nieodłączny kompan nocnych podróży łóżeczkowych 🙂
Po nowym roku trafią do Nas nowości i już nie możemy się doczekać!
PABOBO to jest to 🙂

Duśka
Gość

bardzo mi się podoba ta lampka i już dłuższy czas nad nią rozmyślam 😀 łudziłam się że może uda mi się ją wygrać ;P haha ale chyba będę musiała naciągnąć męża ;D

ann_luk
Gość

fajne są te lampki, u nas na razie zwykła „na klipsie” się sprawdza, ale później, gdy Janek będzie bardziej interaktywny trzeba będzie pomyśleć właśnie o takiej, która się nie nagrzewa. A cena, no cóż …

córka
Gość

najgorsza w takich gadżetach jest cena…

teczowa mama
Gość

Fajna ta PabobowA LAMPKA, szkoda, że nie wiedziałam o niej jak mój młody się urodził, my od urodzenia śpimy przy lampce nocnej i jest ok, niestety rachunki za prąd są megaśne..:)

kolorowa mama
Gość

Cena niestety nakazuje szukać czegoś podobnego 😀

Asia
Gość

Lampka jest super, mamy taką różową – kupił ją mąż na początku nie bardzo przekonany bo cena odpychająca, a teraz jest zachwycony i sam codziennie ją zapala 😉

mamaszymona
Gość

Lampka super na pewno by zagościła w naszym domku gdyby nie jej cena. Powala,poraża, odpada.
Ja zastanawiam się nad zakupem lampki projektora
http://allegro.pl/magiczny-zolw-projektor-gwiazd-lampka-pomarancz-i2849387202.html

Cena jest przystępna jak na zadanie, które ma spełnić. Oczywiście lampka taka będzie raczej nam służyła niż naszej pociesze ponieważ coraz częściej zdarza nam się zasnąć przy zapalonym świetle a nie chcemy przestraszyć się rachunku za światło.

Jeśli jakaś Mamusia już posiada takie cudo, będę wdzięczna za opinie pozdrawiam cieplutko.

surrealistka
Gość

Fajna…kartka z kalendarza!

Cicha
Gość

fajne te lampki…. gdyby nie ta cena – pewnie juz bysmy mieli w posiadaniu…

Cynamonowa
Gość

Dokładnie… cena odstrasza… Jak Ty Kochana zdobywasz te testowanie?

takatycia
Gość

Firmy same się odzywają 🙂

Cynamonowa
Gość

Ale ty gdzies blog oglaszasz czy masz gdzies zamieszczony? Czy wystarczy taki napis jak widzialam na kilku blogach, ze z checia cos potestuje 🙂 o to chodzi?

Cynamonowa
Gość

Ale Ty gdzieś ogłaszasz blog? Czy dodajesz gdzieś blog? Czy wystarczy taki napis jak Ty masz, że chętnie potestujesz?

takatycia
Gość

Nie, nigdzie nie umieszczam. Chyba wystarczy ta informacja o możliwości współpracy 🙂