Dziki trend jesieni!
Z racji sporej ilości wolnego czasu przeglądam tu i ówdzie strony moich ulubionych sklepów, ale także te dotyczące dzieciaków (wiadomo!) i aranżacji wnętrz.
Zauważyłam jedną prawidłowość, a mianowicie, nadchodząca jesień i zima pełna będzie jeży, misiów,sarenek, lisów i innych leśnych stworzeń. Na dalszy plan zejdą ostatnio wszechobecne sowy, choć trochę szkoda, bo nadal wywołują uśmiech na mojej buzi.
Zaplanowałam sobie, że część naszej sypialni, która będzie należała do małego, a nie będzie znajdować się w niej łóżeczko dostanie troszkę „leśnego życia”.
Już wcześniej udało mi się kupić kocyk z motywami zwierzaków z Ikea i choć był to zakup przypadkowy, na pewno będzie dobrze współgrał z resztą.
Pomysł na razie w głowie, musi dojrzeć. Efektem burzy w moim mózgu i chyba początków syndromu wicia gniazda z pewnością się pochwalę.
Nad komódką, o której pisałam w jednym z moich postów mam troszkę wolnego miejsca, więc zastanawiam się nad naklejkami ściennymi (które na szczęście można odklejać bez szwanku dla ściany i samych naklejek) ze scenkami z życia zwierząt leśnych.
Źródło: http://www.mukakiandfriends.pl/product.php?id_product=167
Dzięki temu będę mogła je przeklejać tak, by za każdym razem tworzyć inną historię, którą opowiem synkowi.
Szukając naklejek przypadkiem natrafiłam na sklep, który ma w swojej ofercie super (moim skromnym zdaniem) ozdoby na okno.
Wpadły mi oko szczególnie te z ziołami- idealnie nadawałyby się do mojego kuchennego okna, które wychodzi na północ i niestety nic tam nie chce rosnąć. Abstrahując- nie mam w nim nawet parapetu, gdyż został wycięty podczas remontu, żeby tylko zmieścić kolejną szafkę, którą w pełni da się otworzyć.
Ale wracając do tematu. Motywy dzikich zwierzątek można znaleźć w kolekcji H&M, Zara oraz jak już wcześniej wspominałam w Ikea. Bardzo podobają mi się te pierwsze, jednak w Polsce niestety na razie nie dostępne.
Źródło: http://www.hm.com/gb/
Źródło: http://www.ikea.com/pl/pl/
Dodaj komentarz
7 komentarzy do "Dziki trend jesieni!"
ja się wciąż biję z myślami… wynajmujemy mieszkanie i nie za bardzo chcę coś robić… kto wie jak długo tu zostaniemy?
mnie się bardzo podoba ta naklejka, tyle że Jagoda jest już coraz starsza i trzeba by pomyśleć o czymś innym…
to ta naklejka:
Gosiu, te naklejki są o tyle dobre, że spokojnie możesz ją odkleić i ewentualnie ponownie przykleić w inne miejsce (jeśli wchodziłaby w grę np zmiana mieszkania).
Ja np dość szybko się nudzę i jak mam coś za długo na ścianach (obrazki, dekoracje itp) to mnie do szału doprowadza, dlatego pomyślałam o tych naklejkach. W razie czego po prostu je ściągnę 🙂
Wzór, który podajesz w linku jest delikatny, pasuje do dziewczynki 🙂 Ale masz rację, dzieciątko coraz to starsze to można pomyśleć nad czymś „doroślejszym” 🙂
Fajne motywy, ja właśnie mam etap sowi, ale tak jak moja przedmówczyni bije się z myślami, bo również wynajmujemy mieszkanie.
Nie miałam pojęcia, że w h&m można takie cuda znaleźć. szkoda, że w Polsce niedostępne:(
Sówki są słodkie, w ogóle wszystkie motywy z ptaszkami 🙂
Ja tez jestem za naklejkami na scianie. Pieknie mozna pokoik urządzić . Motyw leśny bardzo mi sie podoba:-)
Cieszę się bardzo 🙂