Zuzia Garbusiara

Przyjemnie upłynęło jedno z zeszłotygodniowych popołudni. 
W odwiedziny zajechały do nas dwie fajne dziewczyny. Ania i Zuzia.
Ania to koleżanka z naszej garbatej braci. Zuzia to nowa koleżanka Mateuszka – 5 miesięczna córeczka Ani. Pomiędzy naszymi maluchami jest 9 miesięcy różnicy.
Śmiejemy się z Anią, ale Zuzia pojawiła się w brzuszku mamy chwilę po tym, gdy ta głaskała mój olbrzymich już rozmiarów, Mateuszkowy apartament podczas naszego Baby Shower.
Różnica wieku pomiędzy naszą dwójką niewielka. Mam nadzieję, że któregoś dnia, za lat kilka będą wspólnie szaleć na zlocie. Nie tylko we dwójkę, bo oprócz naszej dwójki jest jeszcze kilkoro maluszków, a nawet jedno w drodze.

Zuzia i Mateuszek po pierwszym zapoznaniu. Synek był wyraźnie zaintrygowany koleżanką. Jakoś nie mamy zbyt wielu okazji do spotykania się z brzdącami w podobnym wieku. 
Chyba muszę to zmienić, bo tak grzecznego Mateusza przez większość spotkania dawno nie widziałam.

Początkowo podchodził nieśmiało do nowej koleżanki. Po godzinie ciężko było go odciągnąć. Koniecznie musiał dotknąć, pogłaskać, a nawet przytulić. 
Zresztą co tu dużo opowiadać, spójrzcie sami. Co nieco udało mi się zatrzymać z tego spotkania. 

 

Dziewczyny, jeszcze raz dziękujemy za miłe odwiedziny! 🙂

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

21 komentarzy do "Zuzia Garbusiara"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Agnieszka M
Gość

Jaki ciekawski 🙂 pomacał, obejrzał 🙂

Anonymous
Gość

ojej, ale nam miło! aż zrobię sobie rzut ekranu, żeśmy się wpisu doczekały! czujemy się sławne ;o)
AW

Anonymous
Gość

Nam też było bardzo miło! Szkoda, że tak krótko :o(. Jak zrobi się cieplej musimy częściej się spotykać.
AW

takatycia
Gość

Szkoda, ze mamy do siebie taki kawałek. Ale jakoś temu zaradzimy :))

Ala i Mania z Krainy Czarów
Gość

To zdjęcie jak sie przytula do koleżanki cudne:)))

Monika Małyniak
Gość

O jejuśku! Jak uroczo wyciąga paluszek w jej kierunku haha 🙂

Ilona Popławska
Gość

ale słodziaki! super razem wyglądają 🙂 taka więź jest super! Adaś ma kuzynkę miesiąc młodszą razem się chowali do roku i teraz jak papużki jak się spotykają 🙂

pat
Gość

Uwielbiam takie spotkania! Cudny Mati!

My też ostatnio miałyśmy takie spotkanie. Mini randka. Kiedy mama zmieniała pieluszkę kawalerowi Zuzia bacznie się pzyglądała jego „sprzętowi”. Po chwili podeszła, wzięła chusteczkę i pomagała w podcieraniu! Taka dziewczyna. Jest gotowa na rodzeństwo 😀

takatycia
Gość

Zdecydowanie 🙂

mama silesia
Gość

Widać u Niego opiekuńcze uczucia:) super są takie spotkania brzdąców, u nas czasem zdarza się nalot i mamy trójkę lub czwórkę dzieci wszystkich w podobnym do siebie wieku (około rok):)

Eli Tara
Gość

Mmmm superowo 🙂 fajnie się patrzy na takiego opiekuńczego malucha 🙂

Przewijka
Gość

Czas na siostrę dla Matiego 🙂

Kinga
Gość

Jak odwiedzam siostrę to jej niestety już dość duży, bo 5 letni synek też jest bardzo zaciekawiony Wojtkiem.
Grzechoczę mu zabawkami na głową i gilgoczę 🙂

tomek q
Gość

Zaintrygował mnie wątek głaskaniowy ;). Przyznaje szczerze: takiego sposobu nie znałem.

takatycia
Gość

No proszę, do czego to doszło! Żeby sie duży od małego uczył;))

Ewa
Gość

Ale super! Może czas na rodzeństwo? Hehe(żart)

ENCEPENCE
Gość

Fajne są takie spotkania, fajnie popatrzeć na takie relacje maluchów – nigdy nie wiadomo, jak będą na siebie reagowały 🙂

Anonymous
Gość

Mam pytanie nie związane z postem 😉 zauwazylam na instagramie kilka zdjęć Mateuszka jak spi w wózku. Czy na co dzien jego drzemki tak wlasnie wygladaja? Moj 8-miesięczny synek na noc zasypia w lozeczku,z kolei w ciągu dnia pomimo wielu prob zawsze kończy sie usypianiem w wózku… Jakieś rady jak go Tego oduczyć? Pozdrawiam 🙂

takatycia
Gość

Tak, od jakiegoś czasu (około miesiąca) usypiam go w ten sposób. Wczesniej zasypiał na łóżku, ale odkąd zaczął chodzić nie ma szans utrzymać go w pozycji leżącej. Dlatego jedynym rozwiazanie, jest wózek.
Przechodziliśmy już rożne etapy z drzemkami. Zasypianie na łóżku, na moich rękach, w wózku, tylko na spacerze. Zmienia sie jak w kalejdoskopie. Niestety nie mam rady jak oduczyć dziecko, bo nigdy nie próbowałam, a przyznaje, ze mi to nie przeszkadza 🙂
Mimo wszystko życzę powodzenia 🙂

Paulina Kwiatkowska
Gość

Mati, jakie opiekuńczy 😉

Anonymous
Gość

Hello, I enjoy reading through your post. I wanted to write a little comment to support you.