Walentynki w Paryżu

Paryż.
Jak Paryż to i wieża Eiffla.
A pod wieżą ławeczka.
Na ławeczce MY.
Mój syn, mój mąż i ja.
Przyłapani.
Z okazji Walentynek przenieśliśmy się dziś na moment na paryską ławeczkę.
Jak w filmie „O północy w Paryżu”, gdzie główny bohater, dzięki cudownym okolicznościom znajduje się w tym mieście w latach 20.
Wesoło nam było we trójkę na tej ławeczce.
Jeśli Wam również jest wesoło patrząc na nie i nie sprawiłoby
Wam kłopotu oddanie głosu prosimy o
KLIK
Nasze zdjęcie to to z numerem 75 🙂

To zdjęcie przywołało mi w pamięci moment, kiedy to po Paryżu z mężem wędrowaliśmy we dwójkę.
Już po ślubie, ale jeszcze bez myśli o potomstwie.
Pamiętam jak pod wpływem impulsu kupiłam bilety lotnicze, oznajmiając mężowi przez sms, że lecimy nad Sekwanę.
Byłam w Paryżu już wcześniej, ale chciałam go pokazać B.
Być tam z nim. Wiecie…
Miasto zakochanych..
Rzeczywiście coś w tym jest.

Luwr nocą

Bazylika Sacre Coeur.
Nad Sekwaną

Notre Dame 

Widok z hotelowego okna na Montmartre

No i my. 
Ponad 4 lata temu.
Mało zdjęć, bo całość znajduje się w starym pc, zamkniętym w szafie.
Pasowałoby się do niego dobrać, zanim wieko czasu się nad nim zatrzaśnie na dobre 😉
O tym jak bardzo kochamy Francję już kiedyś pisałam…
Tęsknie bardzo za naszymi wypadami.
Zastanawiałam się nawet nad tym czy Wam nie pokazać tego kraju widzianego naszymi oczami,w końcu trochę go przejechaliśmy wzdłuż i wszerz. 
Ale to chyba tematyka na inny blog, a może nie?

Ps. Wieczorem wyniki konkursu z tranem Möller’s 🙂

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

45 komentarzy do "Walentynki w Paryżu"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Misiowa mama
Gość

Kliknęłam 🙂

Mi się marzy wyjazd do Grecji 🙂

Weronika
Gość

Śliczne zdjęcia 🙂
Chętnie obejrzymy inne i to na tym blogu 🙂
Niestety na pierwsze zdjęcie nie zagłosuję, ponieważ nie jestem fanką FB i nie mam tam konta :/

ononaono
Gość

Już dostaliście mój głos 😉 Taaaak, Paryż – aż muszę wyciągnąć stare fotki 😉

el perezoso viajero
Gość

A mnie z kolei ciągnie na Bałkany. Oj przydałaby się jakaś wygrana w totka (marne szanse bo jeszcze w życiu nie grałam…)

takatycia
Gość

Tam też jest pięknie 🙂

Mru.
Gość

zagłosowane.
i chętnie 'pozwiedzam’ z Wami Francję 😉

teczowa mama
Gość

mój głos też macie, już wczoraj na FB widziałam:) No a Mati w szalu z piór :)Boski, szałowy:)

Justyna M
Gość

głos oddany 🙂
śliczne zdjęcia !

Bee
Gość

oddany glos, ja chetnie obejrze waszymi oczami Paryz:)

lavinka
Gość

Nie obchodzimy Walentynek, a w Paryżu pewnie szukałabym postindustrialnych ruder… jedyne co mi się marzy, to jazda rowerem po nie kończących się ciasnych uliczkach, głównie za sprawą filmów kręconych w tym mieście 😉

Raczek
Gość

Oj Paryż marzy mi się…marzy…ale w czwórkę to raczej romantycznie nie będzie…ale może kiedyś…kiedys tylko we dwoje się ud:)))
Póki co wybieramy inne miejsca na rodzinne wojaże…

PS. Francja waszymi oczami-pokazuj śmiało:)))

Asia
Gość

Oh ten Paryż i ja mam sentyment do tego miasta, pierścionek zaręczynowy dostałam na wieży Eiffla 😉

takatycia
Gość

Wow, bajka :)))

Anna K.
Gość

Kolejny do kolekcji:)

Simon's Mummy
Gość

Jeeejku!!! Ja marzę o Paryżu! Byłam tam 2 razy j chcę jeszcze!!! Magiczne miejsce.
Życzę powidzenia i zapraszam do siebie: http://www.newlife-newlove-newme.blogspot.com/

Mama córaska
Gość

Super pamiątka! 🙂

Agata J
Gość

też byłam w Paryżu i równie miło wspominam ten wypad :)sliczne fotki

Ma_niusia
Gość

Nie byłam nigdy w Paryżu, nawet nie marzyłam o nim, ale Wasze zdjęcia śliczne 🙂

surrealistka
Gość

Cudownie! Zaraz oddam głosa 😉 Echhh przywowłałaś wspomienia. Ja zwiedziłam cały Paryż już z Kościakiem w brzuchu. Mały wieżę Eifla ma zaliczoną 😉

takatycia
Gość

superrrr 🙂

mordoklejka838
Gość

Idę zagłosować 🙂

kat-sar
Gość

Może ten Paryż udawany jest słabszy od tego sprzed 4 lat, ale o ile bogatszy – o jednego małego szkraba, który więcej wart niż wszystkie wieże świata!
Głos oddany i chyba można tak codziennie tak?

takatycia
Gość

:))

Iwona
Gość

przepiękny ten Paryż w Waszym wydaniu, a zdjęcie pierwsze to miestrzostwo:)

Anonymous
Gość

Miło się patrzy na Was:)ładna rodzinka-głosuję:))) całuski**b

ann_luk
Gość

ja byłam 2 razy w Paryżu – po prostu cudowne miasto. Niestey nie udało mi się pojechać tam z Małżonkiem, ale mam nadzieję, że kiedyś to nadrobimy.

też przywiozłam mnóstwo zdjęć.
hmm, pochwale się:
comment image

takatycia
Gość

cudowne zdjęcie ♥

Milowe Wzgórze
Gość

Zrobione 🙂
A powiedz mi, bo jak naciskam głosuj to strona wie odzieżą i potem znów jest głosuj.. Tak powinno byc czy strona złe chodzi na iPad?

takatycia
Gość

hmmm Aniu, nie wiem, bo mi po zagłosowaniu pojawia się komunikat, że spróbuj jutro 🙂

Matka Aparatka
Gość

głos oddany! fajni jesteście 🙂

anjami
Gość

Miałam 9 lat jak byłam w Paryżu…Piękne miasto…Francja jest cudna….a masze zaproszenie do Francji czeka…może kiedyś się uda…
Mam tanm dalszą rodzinę.

takatycia
Gość

Korzystajcie, naprawdę warto.

córka
Gość

świetne zdjęcie. już głosuję.

Duśka
Gość

Pięknie!

dookola nas H.G.K.
Gość

Tez byłam 4 lata temu w Paryzu z moim Mężem ( wtedy tylko chłopakiem). Pięknie wspominam ten czas;-) Wy cudni!!!! ps. kliknięte!

Ala z Krainy Czarów
Gość

Ślicznie.
Już głosuję.

Anonymous
Gość

Piękni jestescie! A Paryz tez piekny 🙂

Gizanka
Gość

Zdjęcie jest bombowe.

Marzy mi się wyjazd do Paryża lub w ogóle do Francji bo nigdy nie byliśmy ale przeraża mnie bariera językowa (podobno niechętnie mówią po angielsku prawda to?). Może nam się kiedyś uda:)

takatycia
Gość

Prawda, że niechętnie. Za to jak żaden inny naród doceniają próby mówienia w ich ojczystym języku :)) Są niesamowicie wyrozumiali pod tym względem, wystarczy kilka słów, a na pewno łatwiej dogadasz się z francuzem niż po latach nauki angielskiego- z Anglikiem 🙂

9 miesięcy z brzuchem
Gość

Też uwielbiam Paryż.. 🙂 Ale bardziej kocham Włochy 😛 Zdjęcia super 🙂

MałyRycerzMaurycy
Gość

Mam podobne wspomnienia – Paryż to nasze miasto marzeń, kochamy francuski, muzykę, musicale, wino, – bardzo często wracam do wspomnień i foto-pstryków z tego magicznego miejsca… kto wie może wrócimy tam w większym gronie…

salomea
Gość

Zdjęcia wspaniałe och i ach! Kocham ten klimat… A najbardziej tęsknię za pysznymi bagietkami…

takatycia
Gość

oj tak, ja również 🙂

Bobobebe
Gość

ja zjeździłam prawie całą Europę i wstyd się przyznać, że w Paryżu nigdy nie byłam… musimy to nadrobić…. super zdjęcia i kliknęłam na zdj konkursowe:)

Mamajaga
Gość

też kocham Francję, kulturę i język francuski:)
we Francji – spędziłam tam szmat czasu…a pół roku w Paryżu i okolicach.
Fajne zdjęcie!
Pewnie,że oddam głos:)